Co dla polskiej wsi deklarują komitety wyborcze partii? Debata o różnorodności polskiej wsi i jej wyzwaniach

Harmanowka429

10 października w siedzibie Klubu Jagiellońskiego w Warszawie odbyła się debata z przedstawicielami 5 komitetów wyborczych partii startujących w najbliższych wyborach: Konfederacja, Trzecia Droga, Koalicja Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość i Bezpartyjni Samorządowcy. Organizatorem debaty było Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.

W debacie wzięli udział:

  • Michał Urbaniak (Konfederacja)
  • Stefan Krajewski(Trzecia Droga)
  • Kazimierz Plocke (KO)
  • Jarosław Sachajko (PiS)
  • Przemysław Mikulak (Bezpartyjni Samorządowcy)

Ze względów zdrowotnych nie dotarł na spotkanie przedstawiciel Lewicy – Daniel Oliszewski.

Celem debaty było przedstawienie programów dotyczących rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich partii startujących w najbliższych wyborach.

Pretekstem do zorganizowania debaty było wydanie przez Klub Jagielloński raportu pt. Czas na integrację. Wyzwania i szanse dla wsi i rolnictwa w Polsce

Prowadzący debatę – Tomasz Synowiec formułował zagadnienia związane z rozwojem polskiej wsi i prosił uczestników debaty o wypowiedzi. Przedstawiamy autorskie streszczenie (podstawowe kwestie) wypowiedzi przedstawicieli poszczególnych klubów w odniesieniu do zadanych pytań.

 

BEZPARTYJNI SAMORZĄDOWCY

  • rozwój polskiej wsi: ukryte bezrobocie w rolnictwie, zwłaszcza wśród młodych rolników, trzeba walczyć o młodych rolników;
  • rozwiązanie dla obszarów wiejskich – wsparcie KGW, przetwórstwa wędlin i mleka, lokalne decydowanie o przedsięwzięciach, wsparcie rozwoju agroturystyki.
  • Strategia rolnicza w obliczu zmian klimatycznych i polityki UE -wspierać mniejsze czy większe gospodarstwa, jak ukierunkować polskie rolnictwo? Wsparcie rozwoju agroturystyki na wsiach.
  • Program wyborczy komitetu BS: system kaucyjny dla produktów spoza UE, głównie Ukrainy: jak chcecie to pogodzić, bo politykę celną oddaliśmy UE, czy to nie jest krótkowzroczny program względem handlu przez pryzmat wyłącznie Ukrainy? Powinniśmy się skupić na imporcie zbóż z Ukrainy, Polacy eksportują 20 % produktów rolnych do Ukrainy i tyle samo jesteśmy w stanie od nich otrzymać, ale powinniśmy się skupić na dobru polskiego rolnika, system kaucyjny zbóż z Ukrainy i krajów pozaeuropejskich jest jak najbardziej zasadny, bo powinniśmy dbać o sprawy swoich rolników, będziemy postulować, by bez naszej kontroli nic spoza UE nie trafiło na rynek europejski, bo niektóre produkty nie spełniają norm unijnych.
  • Na koniec: jeden postulat, który miałby w 30 sekundach przekonać rolników, by zagłosowali na Wasz komitet?
    To świeżość, nowość na scenie politycznej, głosujcie 15 października mądrze, a Polska stanie się lepsza.

TRZECIA DROGA

  • rozwój polskiej wsi: wieś to rolnictwo, obszary wiejskie rozumiane jako miejsce zamieszkania i miejsca pracy osób spoza rolnictwa – warto kontynuować to, co stało się po wejściu Polski do UE, czyli rozwój obszarów wiejskich, potrzebne są inwestycje w infrastrukturę drogową, sieć wodociągową, kanalizacyjną, szybki i stały Internet; wieś jako miejsce mieszkania osób spoza rolnictwa – warto by w świetlicach, które powstały i powstają tętniło życie, aby rodzice pracujący poza wsią mogli zostawić tam swoje dzieci, na to powinniśmy wykorzystać środki unijne i krajowe jak i samorządowe.
  • rozwiązanie dla obszarów wiejskich: rozwój lokalny kierowany przez społeczność a nie przez Warszawę, aby to ludzie na wsi decydowali o inwestycjach u siebie; nie tylko potańcówki, ale inwestycje twarde, miękkie, rolnictwo. Integracja mieszkańców rolników z mieszkańcami nie-rolnikami, wsparcie rozwoju lokalnego z różnych źródeł. W wielu miejscach wsie się wyludniają, trzeba temu przeciwdziałać. Bez ludzi nie będzie wsi.
  • Strategia rolnicza w obliczu zmian klimatycznych i polityki UE -wspierać mniejsze czy większe gospodarstwa, jak ukierunkować polskie rolnictwo?
    Zapotrzebowanie na żywność na świecie rośnie, dlatego nie wolno ograniczać produkcji żywności, sprzeciwiamy się wyłączaniu ziemi z produkcji rolnej, ale dbając o glebę, by jej nie wyjaławiać, dbając o zmianowanie, poplony; wsparcie powinno być udzielane wszystkim gospodarstwom, bez względu na ich wielkość, pod warunkiem, że będzie wprowadzona definicja aktywnego rolnika – tego, który ponosi koszty i czerpie zyski, małe gospodarstwa (5-10 h) mogą wytwarzać żywność ekologiczną, często w sprzedaży bezpośredniej, tworzyć rynek dla rolników; trzeba pamiętać też o tych gospodarstwach towarowych, które produkują na rynek; trzeba pamiętać o bezpieczeństwie żywnościowym i energetycznym kraju, rolnicy powinni wytwarzać swoją energię – odnawialne źródła (energia wiatrowa, słoneczna, biogazownie przy gospodarstwach), musimy coś zrobić, by młodzi chcieli przejmować gospodarstwa, zwłaszcza z produkcją zwierzęcą; trzeba uprościć Krajowy Plan Strategiczny, bo nie został uszyty na miarę potrzeb polskich rolników. Na 70.000 wniosków o płatności obszarowe tylko 38.000 rolników wnioskuje o ekoschematy; zapewnić niskooprocentowane kredyty dla gospodarstw rolnych dla ich funkcjonowania i płynności.
  • Program wyborczy Trzeciej Drogi: idziecie do wyborów wspólnie z Polska 2050, PSL mocno stawia na ochronę polskiego rolnictwa, sprzeciwiało się „5 dla zwierząt”, a Polska 2050 stawiała na realizację celów klimatycznych poprzez ograniczanie rolnictwa. Jak będą chronieni polscy rolnicy przez Trzecią Drogę?
    Polscy rolnicy będą dobrze reprezentowani przez posłów Trzeciej Drogi. Bo nie jest tak, że rozwijając rolnictwo nie dbamy o klimat. Nowoczesne technologie mają służyć klimatowi, np. maszyny, które zostały zakupione przez rolników z dotacji unijnych mają filtry, spełniają normy spalania, w budynkach są nowe rozwiązania, by nie szkodzić klimatowi; dzisiaj mówimy o przetwarzaniu gnojówki, gnojowicy, obornika w biogazowni. Polska 2050 będzie dbała o rolników i też o konsumentów, by trafiała do nich żywność ekologiczna, o skracanie łańcuchów dostaw. Umówiliśmy się na listę wspólnych spraw, my będziemy przekonywać Polskę 2050, bo mamy większe doświadczenie w kwestiach rolnictwa.
  • Na koniec: jeden postulat, który miałby w 30 sekundach przekonać rolników, by zagłosowali na Wasz komitet?
    Chyba nie muszę przekonywać dziś rolników, bo udowodniliśmy w ostatniej kadencji, przy szkodliwej dla rolników ustawie Kaczyńskiego „5 dla zwierząt”, że stanęliśmy po stronie rolników. Rolnicy pracują bardzo ciężko, kiedy zaczynają chorować, czekają w długich kolejkach, nie mają czasu na to by się badać i leczyć, umierają w kolejkach. Proponujemy – jeśli w ciągu 60 dni rolnik nie dostanie się do specjalisty lekarza, może wybrać prywatną wizytę, a NFZ zwróci rolnikowi za tę wizytę.

PRAWO i SPRAWIEDLIWOŚĆ

  • rozwój polskiej wsi: wieś pełni wiele funkcji, najważniejsza to produkcja żywności, funkcją wsi jest ochrona środowiska, którą potrafią zająć się rolnicy; funkcja kulturalna, Polska jest zróżnicowana kulturowo; wieś to rezerwuar wody, możemy retencjonować wodę, wsparcie retencjonowania wody na łąkach i torfowiskach, magazynowanie CO2 w glebie (stabilizacja produkcji roślinnej, zwiększenie żyzności gleby i pieniądze za magazynowanie węgla w glebie). Na wsi żyje 40% naszego społeczeństwa. Rolnicy powinni dostawać pieniądze z ochrony środowiska, za magazynowanie węgla w glebie, w próchnicy.
  • rozwiązanie dla obszarów wiejskich: nie ma zgody na to, żeby zlikwidować małe gospodarstwa rolne, po drugie pomysł, by zmienili kwalifikacje – też jest bezsensowny; należy skrócić okres amortyzacji budynków, bo jest za długi, aby rolnicy z małych gospodarstw mogli pracować poza rolnictwem nie tracąc KRUS-u. Muszą być inne możliwości zarabiania pieniędzy.
  • Strategia rolnicza w obliczu zmian klimatycznych i polityki UE -wspierać mniejsze czy większe gospodarstwa, jak ukierunkować polskie rolnictwo?
    Polska to duży kraj, zróżnicowany rolniczo, jest miejsce dla dużych gospodarstw i małych gospodarstw; nie zgadzam się na propozycję opisaną w raporcie Klubu Jagiellońskiego – likwidacji małych gospodarstw, to jest utopia; duże gospodarstwa powinny produkować na rynki zewnętrzne, Afryki i Azji tam gdzie żywność jest potrzebna i można uzyskać za nią dobre pieniądze, mam pomysł na tworzenie centrów dystrybucji i przechowywania żywności w Afryce i Azji; mali gospodarze powinni sprzedawać na rynku lokalnym, mali i średni rolnicy potrzebują rynku, „Lokalna Półka”jest na to odpowiedzią, powinna być ograniczona do powiatów, żeby nie wozić żywności, żywność powinna być sprzedawana lokalnie przez małe gospodarstwa, to da dywersyfikację dochodów rolników, mali będą mogli produkować żywność ekologiczną, chodzi nam też o to, by instytucje publiczne kupowały 50% lokalnie, od rolników; dla dużych rolników – strefy produkcji zwierzęcej, one powinny być rozwijane poza wsiami, sama produkcja roślinna jest utopią. Supermarkety powinny sprzedawać lokalną żywność, a nie tę wożoną po całej Europie; postawić na spółdzielczość, zmienić ustawę o spółdzielczości. Tylko 4% polskich rolników jest stowarzyszonych w spółdzielniach –  to bardzo mało w porównaniu do zachodnich rolników. Ustawa o spółdzielniach jest zła i zniechęca rolników – postulujemy zmiany w tej ustawie. Jeśli chodzi o ekoschematy, o których mówią koledzy – to jest trik, by rolnicy dostawali więcej pieniędzy z działki: ochrona środowiska, od wielu lat KE coraz więcej przeznacza na ochronę środowiska a coraz mniej na rolnictwo, ekoschematy są po to, by rolnicy dostawali pieniądze, nie ma co tego krytykować, bo ochronę środowiska będą robić organizacje pozarządowe, a to rolnicy potrafią chronić środowisko. Odnośnie uwagi dotyczącej efektów pracy służb dyplomatycznych dla zdobycia rynków zbytu – według rządu zdobyliśmy 70 nowych rynków, 40 mld euro wyeksportowaliśmy, a zaczynaliśmy od 5 mld. Jeden z moich postulatów – radcy rolni nie powinni być wysyłani przez ministra, tylko jako przedstawiciele organizacji branżowych.
  • Program wyborczy: odbudowa polskiego przetwórstwa i repolonizacja
    Ustawa do której przekonałem PiS do skróconego okresu amortyzacji do 5 lat, aby inwestycje zwracały się wcześniej niż po 40 latach. Polacy mają na kontach 2 biliony złotych, mogliby zainwestować swoje pieniądze w lokalne przetwórstwo; dlatego ważny jest ten skrócony okres amortyzacji; dla lokalnego przetwórstwa musi być lokalny rynek – dlatego jest ten pomysł Lokalnej Półki – żeby z małego i średniego przetwórstwa szło na lokalny rynek, to rolnicy będą chcieli zainwestować w lokalne przetwórstwo i są na to pieniądze – 4,5 mld złotych. Nie zgodzę się z propozycją tworzenia Krajowej Grupy spożywczej, która ma kupować od rolników, opisaną w raporcie Klubu Jagiellońskiego. To mają być działania gospodarcze, mamy wolny rynek, bez molochu państwowego. Państwo jest od tego, by duże podmioty zobowiązać do tego, by kupowały żywność lokalnie w powiecie i powiatach sąsiednich, wtedy spełniamy warunki środowiskowe, budujemy lokalne przetwórstwo, dajemy zarobić rolnikom i przedsiębiorcom.
  • Na koniec: jeden postulat, który miałby w 30 sekundach przekonać rolników, by zagłosowali na Wasz komitet?
    Jako Zjednoczona Prawica mamy jednolity pomysł dla dużych i małych rolników, dający dywersyfikację dochodów.

KONFEDERACJA

  • rozwój polskiej wsi: różnorodność polskich wsi, są wsie podmiejskie, rolnicze, popegeerowski, które potrzebują rewitalizacji, rolnictwo to głównie produkcja żywności, ale też kultura ludowa, wieś to element bezpieczeństwa żywnościowego i wodnego to strategiczne rzeczy z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa
  • rozwiązanie dla obszarów wiejskich: infrastruktura drogowa, usługi i kultura oraz swoboda produkcji rolnej i efektywne zarządzanie swoim gospodarstwem rolnym; skupiać się mocno na tych, co przynoszą zyski, bo oni też dają pracę tym, którzy nie radzą sobie tak dobrze, ale też nie narzucanie rozwiązań ze strony UE.
  • Strategia rolnicza w obliczu zmian klimatycznych i polityki UE -wspierać mniejsze czy większe gospodarstwa, jak ukierunkować polskie rolnictwo?
    Utrzymanie gospodarstw na rynku, stabilna struktura to taka, gdzie współdziałają mali i duzi i na tym rynku się utrzymywać, oczywiście duże gospodarstwa są bardziej efektywne; energia na własny użytek, biopaliwa na własny użytek, uważamy, że biopaliwo dobrze się sprawdzi; wsparcie spółdzielczości, to może pomagać w przetwórstwie żywności, także ekologicznej, ci rolnicy będą zarabiać wtedy lepiej; woda – strategiczny zasób, za intensywniejszą retencję trzeba dopłacać rolnikom; ekoschematy są skomplikowane, zniechęcają rolników (biurokracja), zwiększenie swobody, żeby to rolnicy mogli decydować; ochrona produkcji zwierzęcej w Polsce, ona napędza produkcję roślinną w Polsce, ale obawiamy się ograniczenia tej produkcji ze strony UE, dążyć do większej swobody decydowania po stronie rolników, kwestia dobrostanu zwierząt jest bardzo ważna i są do tego odpowiednie służby, które mają to sprawdzać a nie samozwańcze organizacje; uproszczenie zasad budowlanych – aby rolnik miał swobodę budowy np. budynku gospodarczego na zasadach uproszczonych; wykorzystanie potencjału naszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, funkcja wielu ambasad w kwestii handlowej się bardzo zmniejszyła, to powinno wrócić, aby istnieli radcy rolni, aby wspierać np. polskie firmy, które chcą wychodzić na zagraniczne rynki, powinni wyszukiwać kontrahentów dla polskich rolników i firm, tego de facto nie ma dzisiaj, a to by napędziło polskie rolnictwo (eksport nie tylko w UE).
  • Program wyborczy: postulujecie by zrezygnować z Krajowego Planu strategicznego i WPR, to są ważne pieniądze dla rolników, Polska może nie mieć siły przebicia, jak zamierzacie ten postulat realizować, gdy wasze pomysły nie znajdą poparcia w innych państwach?
    Cały pakiet pomysłów mówi o zwiększeniu konkurencyjności rolnictwa i produkcji rolnej, uproszczeniu procedur, to będzie powodowało zwiększenie konkurencyjności polskiego rolnictwa, Zielony Ład, perspektywa unijna, uważamy że kierunek jest dość szkodliwy, chcemy napierać na UE, by zwiększać wydajność europejskiego rolnictwa, wiemy, że z dnia na dzień nie da się tego zmienić, bo decydowanie już lata temu oddaliśmy do Brukseli. Polski budżet jest skrojony tak, że na wiele rzeczy wydajemy niepotrzebnie, np. dotacje socjalne dla imigrantów.
  • Na koniec: jeden postulat, który miałby w 30 sekundach przekonać rolników, by zagłosowali na Wasz komitet?
    Odsunięcie urzędnika od rolnika, minimalizacja biurokracji rolnictwa, bo to nie służy przedsiębiorczości; kwestia ochrony polskiego rynku przed zalewem zboża z Ukrainy. Pierwszeństwo dla polskich rolników. Dygresja – podoba mi się postulat min. 50% produktów  lokalnych na rynku, w polskich sklepach, ale to wymaga edukacji konsumenckiej.

KOALICJA OBYWATELSKA

  • rozwój polskiej wsi: obszary wiejskie, to obszary poza granicami miast, w przypadku Polski to 93% powierzchni kraju łącznie z lasami. Na obszarach wiejskich mieszka 40% naszych obywateli. Główny problem to, jak dofinansować obszary wiejskie, rolnictwo, wieś by stworzyć usługi dla ludności i aby były na wysokim poziomie, porównywalne do tych w miastach, jakie dofinansowania dla gospodarstw, które produkują żywność i jak dofinansować infrastrukturę, która będzie służyć wszystkim mieszkańcom. W statystyce mamy 1.300.000 gospodarstw, 400.000 gospodarstw wysokotowarowych. O tym trzeba pamiętać, polska wieś się zmienia i potrzebuje dofinansowania z budżetu krajowego i unijnego.
  • rozwiązanie dla obszarów wiejskich: oprócz pracy organicznej, to wsparcie potrzeb kulturowych mieszkańców wsi i pielęgnowanie kultury, wielobarwności kulturowej, bo to nas wyróżni na tle UE.
  • Strategia rolnicza w obliczu zmian klimatycznych i polityki UE -wspierać mniejsze czy większe gospodarstwa, jak ukierunkować polskie rolnictwo?
    Polska jest państwem członkowskim UE realizującym zasady WPR i w tej perspektywie do 27 roku będziemy realizować Krajowy Plan Strategiczny, a więc uprawnienie, które nadała Komisja Europejska w zakresie kreowania krajowych strategii rozwoju – po zakończeniu będzie można ocenić jego efekty i zdecydować jakie podjąć działania w przyszłości dla polskiego sektora rolnego, w każdej strategii muszą być zawarte kwestie klimatu i ochrony środowiska. To będą kluczowe zadania dla każdego państwa europejskiego, po 2027 roku, wszystkie uwarunkowania, o których mówią koledzy są niezwykle ważne, będą dotyczyły 27 państw UE. W konsekwencji jest oczekiwanie, aby ta strategia zakończyła się zrównoważonym rozwojem rolnictwa i obszarów wiejskich; mówiąc o strategii na dzisiaj – przygotować stanowisko polskiego rządu na negocjacje KE z Ukrainą – w roku 2030 Ukraina uzyska członkostwo w UE, będą rozmowy przedakcesyjne i stanowisko powinno być przedyskutowane przez instytuty badawcze i rolników, aby nie przespać tego przed akcesją Ukrainy. To jest zadanie. Inna kwestia to uruchomienie jak najszybsze pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy na inwestycje na obszarach wiejskich. Bez pieniędzy celów nie osiągniemy. W kwestii ekoschematów: pierwotnie rząd zaproponował 16 ekoschematów, dopiero dyskusja na poziomie izb rolniczych, związków branżowych spowodowała, że Polska zmniejszyła je do 6. Niemcy i Francja mają po 3 ekoschematy – i to jest ta różnica – sami sobie komplikujemy rozwiązania, narzucamy wymagania, a nie robi tego UE.W odniesieniu do wypowiedzi przedstawiciela Konfederacji – planowanie przestrzenne jest domeną gmin, a nie rządu. Trzeba o tym pamiętać, tam trzeba kierować postulaty dotyczące zabudowy na obszarach wiejskich. Co do dyplomacji, rząd PiS obiecywał, że to się zmieni, że uruchomi służby dyplomatyczne, by zdobywać rynki zbytu dla polskiej żywności, jakie są efekty, przypuszczam, że są miernie.
  • Program wyborczy: jednym ze stu konkretów, które proponujecie w swoim programie dotyczy tego, żeby połowa produktów strategicznych pochodziła od lokalnych dostawców, jak definiujecie strategiczne produkty żywnościowe, jak planujecie wdrożyć projekt w odniesieniu do regulacji unijnych, gdzie ma być swobodny dostęp produktów, także żywnościowych.
    Do Konfederacji – chcecie być w UE czy chcecie Polskę wyprowadzić z UE. Zwracam uwagę, że UE to jest rynek konsumentów dla pół miliarda osób, jeśli będziemy poza UE, to nie będziemy mieli dostępu do tego rynku, 60% środków na polskie rolnictwo pochodzi z budżetu UE, czyli też z naszej składki i tu jest nasza przyszłość. Produkty wytworzone w gospodarstwach u rolników, żeby w 50% ta produkcja była na krajowej półce, to jest postulat zgłoszony przez rolników, za którym optował Michał Kolodziejczak i my to popieramy. Przepisy unijne to nie jest Biblia, naszą rolą jest zmieniać te przepisy tak, aby uwzględniały naszą wewnętrzną specyfikę, z Unią trzeba rozmawiać na wszystkie tematy i można znaleźć satysfakcjonujące rozwiązania. Obecny rząd nie prowadzi takich rozmów i mamy wiele kłopotów, Polski komisarz nie potrafił do końca zadbać o nasze narodowe interesy, gdy odbywał się gigantyczny eksport zboża z Ukrainy na teren RP.
  • Na koniec: jeden postulat, który miałby w 30 sekundach przekonać rolników, by zagłosowali na Wasz komitet?
    Umieć rozmawiać z UE, umieć przekonywać do naszych pomysłów dotyczących wspólnej polityki rolnej, zadbanie o nasz polski interes na poziomie europejskim, chcemy być w UE, czerpać z członkostwa w UE na rozwój wsi i modernizację.

Fot. Monika Mazurczak-Kaczmaryk, wsie podkarpackie i podlaskie

Facebook
Twitter
Email

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!

Najnowsze wydarzenia

Organizacje z miejscowości do 20 tys. mieszkańców
30.04.2024
- 19.05.2024
Polska, Słowacja, Niemcy
29.04.2024
- 03.06.2024
Organizacje z miejscowości do 20 tys. mieszkańców
30.04.2024
- 19.05.2024
Polska, Słowacja, Niemcy
29.04.2024
- 03.06.2024

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!