Obyś żył w ciekawych czasach, czyli polskie rolnictwo wobec wojny na Ukrainie / Krystyna Naszkowska

obyś2

Rolnictwo jest strategicznym działem gospodarki. Dlatego żaden kraj z niego nie rezygnuje. Wszystkie kraje, w taki czy inny sposób, wspierają swoich rolników. Agresja Rosji na Ukrainę pokazała to całemu światu. Blokując transport zboża ukraińskiego, niszcząc zasiewy i minując pola, Rosja stara się podważyć gospodarcze podstawy istnienia państwa ukraińskiego.

Poszukiwanie nowych szlaków handlowych dla milionów ton ukraińskiej pszenicy i wspieranie tego kraju w egzystencjalnej wojnie, spowodowało, że część ukraińskiego zboża znalazło się na polskim rynku. Rolnicy zaczęli protestować nie tylko przeciwko temu, ale też przeciwko Unii Europejskiej, przeciwko jej polityce.

Ale wojna objawiła też słabości polskiego rolnictwa i całej polskiej, krajowej polityki rolnej. Jaka zatem jest sytuacja? Co należałoby zrobić? Czy wystąpić z Unii? Jaka powinna być polska polityka rolna? Czy zamknięcie granic spowoduje, że zboże rosyjskie i ukraińskie nie będzie konkurować z polskim i zniknie z giełd światowych?

Jak powinno zorganizować się polskie państwo, by skuteczniej eksportować polską żywność? A może ukraińska pszenica kupowana bezpośrednio, zamiast na światowych giełdach, to dla nas szansa? Czy polskie firmy kupujące ukraińską pszenicę popełniły przestępstwo?

O tym wszystkim, będę rozmawiał z Krystyną Naszkowską, publicystką zajmującą rolnictwem.

Krystyna Naszkowska – publicystka i reporterka „Gazety Wyborczej”. Ukończyła studia na Wydziale Ogrodnictwa Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. W 2014 r. odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Autorka książek: „Wygnani do raju. Szwedzki azyl.”, „Jedz, co chcesz”, „Polskie rody biznesowe” oraz najnowszej „My dzieci komunistów”.

Facebook
Twitter
Email

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!

Najnowsze wydarzenia

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!