Gdzie szukać informacji o programach i kandydatach przed wyborami?

mezczyzninalodceWYBORYaR2zajawkagleba

Do wyborów niecałe dwa miesiące, a nie wszystkie kluczowe partie polityczne mają na swoich stronach internetowych ogłoszony oficjalny program wyborczy. Jak i gdzie szukać informacji o kandydatach na posłów i senatorów, jakimi wartościami się kierują, jakie mają cele pracy poselskiej i senatorskiej dla Polski, jak przygotowane są do pracy po wyborach ich partie polityczne? 

Krótki poradnik, gdzie sprawdzać, co deklarują potencjalni kandydaci na stanowiska polityczne rozpocznę cytatem z portalu Mam Prawo Wiedzieć[1], z którego chętnie korzystam przed wyborami parlamentarnymi.

My – Obywatele mamy prawo pytać i wiedzieć, kto i dlaczego stara się o eksponowane i ważne stanowiska. Jak ma zamiar rządzić, jakie wartości i poglądy wyznaje.

Dość często zapominamy o tym podstawowym obywatelskim prawie do informacji i nie realizujemy go przed wyborami. A szkoda, bo warto sprawdzać, czy polityk lub kandydat na polityka deklarujący konkretne wartości rzeczywiście je potwierdza swoim zachowaniem w życiu publicznym i prywatnym.

Kłopoty z obywatelskim prawem do wiedzy

Łatwo powiedzieć, ale jak i gdzie sprawdzać to, co nas interesuje? Kłopot zaczyna się już na poziomie programów politycznych. Do wyborów niecałe dwa miesiące, a nie wszystkie kluczowe partie polityczne mają na swoich stronach internetowych ogłoszony oficjalny program wyborczy (lista ugrupowań i odnośniki do programów znajdują się w tabelce pod artykułem). Niestety, to nie jest żart. Dodatkowo, poza jedną partią (Konfederacja Wolność i Niepodległość) nie ujawniono jeszcze list kandydatów startujących w poszczególnych okręgach wyborczych. Logika kampanii wyborczej jest pokrętna i nie ułatwia rzetelnego sprawdzania, co kryje się za obietnicami kandydatów i partii.  Kampania, mimo że oficjalnie zaczyna się dopiero po ogłoszeniu terminu wyborów (wtedy można zacząć kwalifikować wydatki w ramach budżetu przeznaczonego na kampanię) już trwa, choć nie wszystkie partie potwierdziły koalicje i nie ujawniły list kandydatów.  Jeśli ktoś chciałby spędzić wolny czas egzekwując swoje prawo do wiedzy o kandydatach – jak ma to robić?

Gdzie szukać informacji

Strony internetowe – partii lub samych kandydatów mówią wiele. Oczywiście w treściach tworzonych przez samych polityków dominują deklaracje. Niemniej jednak, nawet z deklaracji można wyczytać to, jakim językiem mówi kandydat lub do jakich wartości odwołuje się partia. Bardzo często też w sekcjach aktualności znajduje się wiele informacji na temat bieżącej działalności kandydata/partii/polityka. Na stronach ugrupowań politycznych powinny być też listy kandydatów wraz z krótkim biogramem/opisem dotychczasowej ich działalności.

Niestety, tylko nieznaczna część polityków ma swoje własne strony internetowe.  Niektóre działają jako strony wizerunkowe z ładnymi zdjęciami, niektóre jednak prezentują to, co kandydat/polityk robi. Ale w dzisiejszych czasach prawie wszyscy kandydaci (a już na pewno znakomita większość funkcjonujących w polityce) mają konta w mediach społecznościowych.

Profil mówi wiele

Mamy na pewno różne opinie o mediach społecznościowych. Bardzo często postrzegamy je jako źródło plotek lub autopromocji. Używamy ich też do bardzo różnych rzeczy – rozrywki, kontaktu ze znajomymi, podziwiania ładnych zdjęć.

Media społecznościowe dostarczają jednak również informacji, które możemy wykorzystać, aby wyrobić sobie opinię o kandydacie/polityku. Przeglądając wpisy potencjalnego kandydata w mediach społecznościowych, możemy usłyszeć jakim językiem rozmawia z innymi, jak opisuje przeciwników politycznych, jakie treści promuje. Nawet jeśli wiemy, że jest to autopromocja, to nadal mówi ona wiele o tym, kim jest kandydat i do jakich wartości się odwołuje. Kandydat odwołujący się do pojednania nie powinien określać przeciwników politycznych nieprzyjemnymi epitetami. Albo kandydat ugrupowania dla którego ważna jest ekologia może mieć na swoim profilu zdjęcia z komunikacji miejskiej lub jazdy do pracy rowerem. Gorzej, gdy w tle jego wizerunku pojawia się SUV lub limuzyna z kierowcą, wtedy traci na wiarygodności. Bardzo często politykom „umykają” takie kwestie i media społecznościowe czasem dość zabawnie uwypuklają takie niekonsekwencje.

Profile to też źródło wiedzy merytorycznej – część polityków lub kandydatów będzie mała w swoich kanałach społecznościowych wystąpienia na debatach sejmowych, w rozmowach z dziennikarzami. Niektórzy nagrywają podcasty lub filmy podsumowujące ich tygodniową działalność.

Media społecznościowe – miecz obosieczny 

Co ważne z punktu widzenia obiektywności informacji – media społecznościowe działają w dwie strony. Kandydaci na polityków nie tylko sami produkują informacje. Media przechowują również informacje, których często politycy wypadają niekorzystnie lub niezgodnie z deklarowanym wizerunkiem.  Bardzo polecam w tym zakresie kanał YouTube, gdzie internauci wrzucają mnóstwo treści, które urealniają wizerunek polityka. Urywki niechcianych wystąpień, brak obecności na głosowaniach, nieeleganckie formy wypowiedzi lub filmiki z wydarzeń, na których kandydaci wręcz zaprzeczają wyznawanym wartościom.

Nie zachęcam do szukania treści plotkarskich. Ale na przykład wpisania frazy: czy X lub Y jeździ do na wakacje po Polsce (jeśli deklaruje wsparcie rodzimego sektora turystycznego), czy Y broni praw pracowniczych, co Z sądzi o obniżce podatków. Jeśli polityk jest aktywny –  media społecznościowe mogą potwierdzić lub zaprzeczyć wielu jego deklaracjom.

Strony Sejmu i Senatu

Świetnym narzędziem do sprawdzenia aktywności kandydatów, którzy mają doświadczenie w pracach parlamentu są strony Sejmu oraz Senatu. Oferują szczegółowe informacje dotyczące liczby wystąpień każdego posła, jego obecności na posiedzeniach, liczby wniesionych interpelacji, udziału w głosowaniach, pracach różnych komisji. To naprawdę przydatne narzędzie, żeby sprawdzić czy poseł, na którego głosowaliśmy (jeśli kandyduje na kolejną kadencję) był aktywny i na jakich polach. Strona Sejmu jest bardzo przejrzysta w tym zakresie. W menu głównym znajduje się  zakładka POSŁOWIE i tam wg listy alfabetycznej można sprawdzić aktywność danego posła oraz zobaczyć jego oświadczenia majątkowe. Analogicznie możemy sprawdzać SENATORÓW. Również niektóre urzędy miejskie mają podobne narzędzia, z których można korzystać w przypadku wyborów samorządowych.

Serwisy internetowe i media tradycyjne

Serwisy informacyjne w Internecie oraz media tradycyjne (radio, stacje telewizyjne, prasa) są nadal znaczącym źródłem informacji o programach politycznych, kandydatach na polityków oraz już funkcjonujących politykach. Problem leży w tym, że zamykamy się we własnych bańkach informacyjnych. W spolaryzowanym współcześnie, polskim społeczeństwie, wyborcy partii rządzącej wybierają media publiczne jako źródła wiedzy, a wyborcy innych partii  – koncentrują się wokół konkretnych, ale prywatnych stacji/klastrów medialnych (potwierdzają to badania naukowców z SWPS). Pozycjonowane treści sprawiają, że nie docierają do nas informacje spoza naszego kręgu światopoglądowego. Wspomniane badania SWPS pokazują, że tkwimy w bańkach informacyjnych już nie tylko w Internecie, ale również korzystając z tradycyjnych mediów. Zamknięcie w kręgu jednych opinii jest o tyle niebezpieczne, że pozbawia nas możliwości realnego wyboru, o czym kiedyś pisałam na łamach Witryny Wiejskiej. Zachęcam do lektury tego artykułu.

Mam Prawo Wiedzieć

To cytowany na początku artykułu portal, który zbiera bardzo różne i cenne informacje. Różni się tym od stron polskiego Parlamentu, że posiada informacje na temat burmistrzów miast, posłów do Parlamentu Europejskiego, prezydentów. Co ważne, stara się również badać poglądy polityków i urzędników na bieżące kwestie, wysyłając do nich krótkie ankiety. Oczywiście, nie wszyscy politycy/urzędnicy odpowiadają. Tym cenniejsze jest sprawdzenie, czy nasz potencjalny kandydat wziął udział w takiej ankiecie dbając o swoją transparentność i potencjalny kontakt z wyborcami.

Latarnik Wyborczy

To ciekawe narzędzie do sprawdzenia, czy nasze preferencje wyborcze są zgodne z odpowiedziami na pytania dotyczące kluczowych polityk udzielonych przez komitety wyborcze. Na tej stronie można wypełnić ankietę i dowiedzieć się, najbliżej której partii/kandydata sytuują się nasze poglądy. Jego siłą jest to, że nie porównuje on programów czy deklaracji politycznych, a wysyła kandydatom/komitetom zestaw pytań, stworzonych przez ekspertów Latarnika, które są istotne dla głównych osi poglądowych. Jeśli chodzi o wybory parlamentarne 2023 – twórcy portalu cały czas czekają na odpowiedzi komitetów na zadane pytania. Narzędzie ma być uruchomione we wrześniu 2023. Portal jest prowadzony przez Centrum Edukacji Obywatelskiej – jedną z największych organizacji pozarządowych działających na rzecz edukacji w  Polsce.

Kontakt bezpośredni

Zachęcam do napisania bezpośrednio do kandydata! Wbrew pozorom nie jest to rzucanie grochem o ścianę. Miałam kiedyś dylemat, na którego z kandydatów zagłosować w wyborach parlamentarnych, napisałam ten sam mail do każdego z nich i … – jeden mi odpisał. Nie wiem oczywiście, czy osobiście, czy rękoma asystenta, ale odpisał krótko, jakie ma propozycje w interesującej mnie kwestii i tym wygrał mój głos.

Problem jednak ze znalezieniem kontaktu do kandydatów. Oczywiście im lepiej zrobione listy na wybory, tym więcej szczegółów powinno się na nich znaleźć, w tym również sposób kontaktu z kandydatem. Obecni parlamentarzyści mają maile w domenach Sejmu i Senatu, łatwe do odnalezienia na podanych stronach internetowych Parlamentu. Jeśli dopiero kandydują – trudno znaleźć kontakt do nich. Wtedy z pomocą również mogą przyjść media społecznościowe – tam często sami kandydaci podają maile do siebie lub jeśli nie, możemy do nich napisać przez komunikator danego medium (np. wysłać wiadomość przez FB lub Instagram).

Podsumowanie

Proponuję, aby na jesieni, przed wyborami znaleźć wolne  dwie godziny i zapoznać się z programem ugrupowania, które wspieramy lub poszukać informacji o kandydacie, zobaczyć, co idzie za hasłami znanymi z kampanii wyborczej. Czy za hasłami idą propozycje realnych rozwiązań? Czy język, jakim mówią nasi kandydaci to nasz język? Czy traktują z szacunkiem rozmówców? Czy mają konkretne rozwiązania na problemy współczesnej Polski?

Nie bójmy się pytać. Im większa troska o wyborcę ze strony partii lub kandydata – tym szybciej znajdziemy odpowiedź na podstawowe pytania.

 

PROGRAMY polskich ugrupowań politycznych (stan na 12.08.2023)

Konfederacja WiN Konstytucja Wolności
Koalicja Obywatelska Twoja Polska
Prawo i Sprawiedliwość Program 2019 Program 2023 zostanie zaprezentowany ‘po wakacjach’
Lewica Razem Deklaracja programowa
Polska 2050 Szymona Hołowni Trzecia Droga – Plan dla Polski
Polskie Stronnictwo Ludowe Koalicja Polska

[1] Jest to portal prowadzony przez Stowarzyszenie 61, którego celem jest gromadzenie informacji istotnych z punktu widzenia działalności polityków różnych szczebli.

Facebook
Twitter
Email

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!