Co się stanie jeśli nastąpi katastrofa, np. przerwa w dostawie wody lub energii? Albo wybuchnie pożar, gwałtowne wichury zniszczą domy, miejscowa leniwa rzeczka zamieni się w szalejący potok. Czy potrafimy sobie w takiej sytuacji poradzić? Co naszym zdaniem oznacza „gmina bezpieczna”? Oczywiście są służby: Straż Pożarna, Policja, służba zdrowia, do których zgłaszamy się w razie problemów. Ale jakie jest znaczenie samorządów? Spójrzmy na problem okiem burmistrza, wójta, ogólnie samorządu.
Co to jest sytuacja kryzysowa?
Jest wiele definicji kryzysu, lub inaczej – sytuacji wyjątkowej, lecz jak się wydaje, żadne dobrze nie określa problemów lokalnych. Sytuacja kryzysowa – zespół okoliczności zewnętrznych i wewnętrznych, wpływających na dany układ w taki sposób, iż zaczynają się i trwają w nim zmiany. Rezultatem tych zmian może być jakościowo nowy układ lub nowa struktura i funkcja w układzie istniejącym. Spróbujmy przybliżyć co się za tym kryje.
Do podstawowych przyczyn powstania sytuacji kryzysowych należą:
- przyczyny naturalne (wiatr, gradobicia, susza, wysokie temperatury, obfite opady, trzęsienia ziemi, osunięcia gruntu, pożary, śnieżyce, lawiny, wybuchy)
- przyczyny cywilizacyjno-gospodarcze (choroby zakaźnie ludzi, zwierząt, roślin, skażenia (biologiczne, chemiczne, radioaktywne), katastrofy, awarie, zanieczyszczenia środowiska (kwaśne deszcze, dymy), skażenia toksycznymi środkami przemysłowymi (gleby, wody, żywności)
- przyczyny społeczno-polityczne (terroryzm, blokady szlaków, blokady dróg, blokady obszarów, obiektów, masowe migracje, działania wojenne, bunty, ucieczki z zakładów, samobójstwa, imprezy masowe)
Nie za wszystkie odpowiada samorząd, ale do większości powinien być przygotowany. W tym celu na terenie gminy powinny znajdować się tzw. magazyny Obrony Cywilnej, powinny być wyznaczone miejsca koncentracji poszkodowanych i środków pomocowych, drugie – awaryjnie miejsce dla urzędu (wójta), sprawdzony system łączności i przede wszystkim przygotowany podział obowiązków na wypadek kryzysu.
Do tej pory największymi sytuacjami kryzysowymi były te wynikające z gwałtownych zmian pogody. W związku ze zmianami klimatycznym liczba sytuacji nietypowych znacznie wzrosła. Wichury, ulewy, lokalne wzbrania, teraz są już na porządku dziennym.
Wydarzenia po 24 lutego i gwałtowny napływ uciekinierów z Ukrainy pokazały, jak bardzo dotychczasowe sposoby, instrukcje i procedury wypracowane najczęściej jeszcze w ubiegłym wieku nie przystają do dzisiejszej sytuacji. Istniejące na terenie gminy magazyny OC wypełnione były zniszczonym sprzętem lub przeterminowaną żywnością. Przygotowane przez służby wojewody procedury nie przystawały do sytuacji.
Wrzesień 2024 przypomniał z siłą wodospadu o powodziach. Z różnych klęsk żywiołowych ta jest regularnie i stale występująca na obszarze Polski. Wielka Woda, czyli naprawdę duże powodzie, wydarzają się w naszym kraju co około 15 lat. I nie możemy mówić, może to nas nie dotyczy. Powódź jest jednocześnie taką klęską, która niszczy już na początku całą infrastrukturę komunikacyjną, energetyczną i co najważniejsze informacyjną.
Samorządy stają przed wieloma problemami, najpierw trzeba ratować ludzkie życie, potem dobytek mieszkańców terenów zalanych, centra usług publicznych: przychodnie, szpitale, itp. Po ustąpieniu wody konieczne jest przywrócenie działania instytucji i funkcjonowania społeczeństwa. Czeka nas mozolna odbudowa domów, dróg, mostów, sieci energetycznych i gazociągów.
Niektóre organizacje pozarządowe próbowały przygotować samorządy na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowych. W latach 2010-2015 Fundacja Wspomagania Wsi przygotowała m.in. poradnik „Jak się przygotować do powodzi?”
Ważnym problemem jest system łączności oparty o telefonię GSM (komórkową). Jest ona bardzo wygodna, ale podatna na uszkodzenia, wskutek przerwania dostaw energii elektrycznej. Samorządy nie mają większego wpływu na działanie sieci komórkowej. Z drugiej strony nasza wygoda i skłonność do zapisywania numerów telefonów w pamięci komputerowej prowadzi do przerwania łączności, gdy nie możemy z niego skorzystać.
Wydarzenia ostatnich dni pokazały olbrzymią determinację ludzi, gotowych do dużych poświęceń i pracy w nienormatywnym czasie. W sposób niezamierzony przeprowadzony został egzamin działania ludzi, samorządów, organów państwowych, organizacji pozarządowych. W tych trudnych chwilach samorządy od razu zareagowały i ruszyły z pomocą. Może nie wszystkie, może nie wystarczająco, ale zdecydowana reakcja wskazuje, że małym „organizmom” łatwiej działać.
Zarządzanie sytuacją kryzysową
Kluczowym momentem jest wczesne rozpoznanie zaistnienia sytuacji kryzysowej. Następnie należy postawić diagnozę, polegającą na znalezieniu odpowiedzi na pytania:
- na czym polega sytuacja kryzysowa?
- kiedy kryzys się rozpoczął?
- z jakich przyczyn powstała sytuacja kryzysowa?
- kogo kryzys dotyka?
- czy sytuacja kryzysowa nie jest następstwem innej sytuacji kryzysowej?
- czy nie wywoła następnej sytuacji kryzysowej? (efekt domina, „lawina” zdarzeń)
Zwykle nie ma czasu na przeprowadzenie ww. analizy przed podjęciem działań, dlatego tak ważne jest wcześniejsze przygotowanie realnych procedur działania, uwzględniających lokalne uwarunkowania.
W szczególności powinny obejmować takie działania jak:
- powołanie zespołu antykryzysowego
- ustanowienie łączności i sposobów informowania (w tym opinii publicznej)
- ograniczenie zasięgu kryzysu
- likwidacja zagrożenia
- przywrócenie normalnego funkcjonowania
- długofalowa likwidacja skutków kryzysu
Podsumowanie
Kryzysy obnażają niedociągnięcia systemu zarządzania. Ale dzięki nim możemy się zastanowić, na co samorządy powinny zwrócić uwagę:
- Procedury – zanim zostaną przekazane na półkę (bo przecież kryzys nie jest codziennością) powinny zostać przećwiczone i dostosowane do lokalnych warunków
- Środki materiałowe – wynikające z przyjętych procedur – powinny być regularnie kontrolowane i każdorazowo powinny być uzupełniane lub likwidowane
- Zasoby zewnętrzne – warto stworzyć listę zasobów i możliwości posiadanych przez lokalne firmy (i mieszkańców), takich jak miejsca noclegowe, sprzęt budowlany, itp.
- Sztab kryzysowy – to przede wszystkim podział obowiązków wśród urzędników (i nie tylko) w przypadku zaistnienia kryzysu, nie w każdej sytuacji jest to ten sam zespół
- System łączności (informacyjny) wewnętrzny – zapewnienia działania łączności komórkowej w warunkach ograniczenia zasilania, przygotowanie „książki adresowej” na papierze
- System łączności zewnętrzny – zapewnienie ciągłości przekazywania informacji mieszkańcom, co jest również przydatne w „szarej codzienności”
- Zadbanie o budowanie zaufania między samorządem i mieszkańcami (w szczególności lokalnymi ngo), na których spada większość obowiązków.