Spotkajmy się nad rzeką

Operacja Czysta Rzeka zaistniała po raz pierwszy w 2018 roku. Ten ekologiczny zryw miał pierwotnie dotyczyć Bugu i jego dopływów, ale na przestrzeni kilku lat jednodniowa inicjatywa błyskawicznie rozwinęła się do kilkutygodniowej akcji ogólnopolskiej, w którą zaangażowały się osoby publiczne oraz tysiące wolontariuszy. Właśnie rusza szósta edycja przedsięwzięcia. W nowych rolach występują w niej dotychczasowi liderzy operacji w Wielkopolsce i na Warmii: Aleksander Warczygłowa oraz Łukasz Śmietanko.

– Działam aktywnie w Operacji Czysta Rzeka już od czterech lat, Łukasz od dwóch. Staraliśmy się rozkręcać tę szczytną ideę we własnych środowiskach. Okazało się, że trafiliśmy na podatny grunt, nasi mieszkańcy bardzo dobrze zareagowali i gremialnie wzięli udział w akcji. Na co dzień obaj jesteśmy sołtysami i znamy swe środowiska, wiemy jak i z kim rozmawiać, by takie przedsięwzięcie mogło się udać – tłumaczy Aleksander Warczygłowa, sołtys nadwarciańskiej miejscowości Orzechowo.

Aleksander Warczygłowa, sołtys Orzechowa.

– Organizatorzy Operacji Czysta Rzeka dostrzegli siłę w  liderach wiejskich, do jakich zapewne należymy i zdecydowali się nam powierzyć pewną misję. Otóż zaprosili nas do współpracy w sztabie głównym z założeniem, że będziemy docierać do małych środowisk wiejskich i miasteczek, w których drzemie nieodkryty jeszcze „operacyjny” potencjał. Od lat uczestniczymy aktywnie w życiu sołeckiej rodziny, spotykamy się z sobą w różnych zakątkach Polski, wzajemnie edukujemy i zarażamy pomysłami. To właśnie w takich okolicznościach docieramy z akcją najpierw do kolegów po fachu, a za ich pośrednictwem niemal pod każdą strzechę – zapewnia Łukasz Śmietanko, na co dzień sołtys wsi Pajtuny.

Sympatyczni sołtysi mówią o Operacji Czysta Rzeka z ogromnym entuzjazmem, czym zdają się zarażać swoich słuchaczy. Dzielą się doświadczeniami, odpowiadają na dziesiątki pytań, tłumaczą jak pozytywnie wpływa to na konsolidację małych społeczności lokalnych.

Łukasz Śmietanko, sołtys wsi Pajtuny.

– Przed rokiem miałem w gminie 13 akcji, w sumie uczestniczyło w nich ponad 400 osób, zebraliśmy około 8 ton śmieci. To stosunkowo niedużo, ale trzeba zaznaczyć, że te same miejsca sprzątaliśmy już rok wcześniej. Ku naszemu zaskoczeniu w efekcie otrzymaliśmy nagrodę „Klimatyczni 2023”, na którą zapracowały sztaby nie tylko w Pajtunach, ale i Ostródzie, Olsztynie, Dobrym Mieście, Iławie, Ełku czy Lidzbarku. Wyróżnienie to przyznano Operacji Czyta Rzeka podczas sierpniowego Olsztyn Green Festival – wspomina Łukasz Śmietanko.

Aleksander Warczygłowa zauważa, że środowisko sołeckie posługuje się jednym kodem językowym.

– Łączą nas te same problemy, dlatego nić porozumienia jest oczywista. Rozumiemy się w pół słowa, niezależnie czy dotyczy to budowy altany, czy placu zabaw. Po prostu nawet nie znając się personalnie jesteśmy w stanie sprawę załatwić jednym telefonem. I właśnie to staramy się wykorzystać w propagowaniu założeń Operacji Czysta Rzeka. Wielu sołtysów udało się nam już zmotywować do tworzenia sztabów w swych miejscowościach, do kolejnych docieramy albo osobiście, albo przy pomocy rozmaitych mediów – mówi sołtys Orzechowa.

 

Na słowa zachęty do udziału w przedsięwzięciu nie pozostała obojętna między innymi Karolina Orłowska, sołtyska wsi Brzezia Łąka w gminie Długołęka. W swoich przestrzeniach społecznościowych opublikowała nawet filmik, w którym zachęca mieszkańców do uczestnictwa w akcji.

 

– Do rozpoczęcia szóstej edycji Operacji Czysta Rzeka zostały godziny. W tym roku Brzezia Łąka dołącza do tej ogólnopolskiej akcji. Już 1 marca rejestrujemy sztab i działamy. Nie sugerujcie się nazwą, ponieważ w tym roku w ramach  OCR odbędzie się także akcja Czysta Wieś. Zatem zbieramy siły i 6 kwietnia ruszamy na ulice Brzeziej Łąki. Nie raz udowodniliśmy, że zależy nam, by nasza wieś była piękna i czysta.

 

Aleksander i Łukasz podkreślają, że niebywale istotny jest tutaj aspekt integracyjny. Lokalne społeczności konsolidują się, bo działają w jednej słusznej sprawie. Nikt nie ma wątpliwości, że taka aktywność na rzecz małych ojczyzn ma tylko zalety.

 

– Ludzie identyfikują się z tą akcją, wspominają poprzednie edycje, dopytują o kolejne. Mają koszulki z logotypem operacji i chętnie zakładają je potem na nasze środowiskowe spotkania, niekoniecznie związane z działaniami ekologicznymi. Widać, że porządki nad rzeką rezonują jeszcze przez długie miesiące – opowiada Łukasz Śmietanko.

 

– Hasło, które jest z nami od początku to „Spotkajmy się nad rzeką”. I tego właśnie chyba potrzebujemy – spotkać się wiosną w pięknych okolicznościach przyrody, które wspólnie możemy uczynić jeszcze piękniejszymi. Po wielu miesiącach zimowej alienacji chcemy być z innymi ludźmi, działać z nimi w słusznej sprawie. Operacja Czysta Rzeka stwarza taką możliwość. Dzięki niej wszyscy możemy stać się lepsi – podsumowuje Aleksander Warczygłowa.

 

***

 

Zeszłoroczna  edycja Operacji Czysta Rzeka była rekordowa pod względem liczby uczestników i zebranych odpadów. Wśród licznych działań znalazły się m.in. największa skoordynowana akcja czyszczenia Wisły w Warszawie, dwa programy edukacyjne, podcast i pierwsze operacyjne sadzenie lasu. W piątej edycji Operacji Czysta Rzeka zebrano 375 ton śmieci. W 671 akcjach sprzątania wzięło udział ponad 20 tys. uczestników. W ramach działań OCR założono 510 sztabów. A jak będzie w tym roku? Z pewnością rekordowo!

 

Chcesz dołączyć do Operacji Czysta Rzeka? Rejestracja sztabów od 1 marca 2024 na oficjalnej stronie akcji: https://operacjarzeka.pl/

 

Przemysław Chrzanowski

 

Facebook
Twitter
Email

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!