Liczba przedrostka „e” dodawana do różnorakich słów przyprawić może o zawrót głowy: mamy już e-biznes, e-administrację, e-zdrowie, e-bankowość, e-płatność, e-handel itd. Nie należy się jednak tych „e” bać – przedrostek ten oznacza po prostu „elektroniczny”, czyli powiązany z nowymi urządzeniami, komputerem i Internetem.
E-booki
Ostatnio grono słówek z „e” zasiliły „e-książki”, szerzej znane, jako „e-booki” (z języka angielskiego „book” – książka), czyli wydania elektroniczne. E-booki czytać można na komputerze, laptopie, tablecie (coraz popularniejszym w Polsce przenośnym komputerze dotykowym), nowych modelach telefonów komórkowych lub specjalnym czytniku e-booków. To ostatnie urządzenie – czytnik, przydatne będzie osobom, które dużo czytają, a mają dość patrzenia w podświetlany ekran monitora komputera. Dzięki specjalnej technologii ekran czytnika nie świeci, obraz podobny jest do obrazu realnej kartki papieru, a tym samym czytelnik nie męczy wzroku.
Dzięki nowej technologii e-papieru praca z e-czytnikiem nie powoduje przemęczania wzroku. Źródło: en.wikipedia.org
Czytanie e-booków to dobre rozwiązanie dla osób, które nie chcą kupować książek papierowych (np. ze względu na ograniczoną przestrzeń w mieszkaniu), lubią mieć wiele książek „pod ręką” np. w podróży. Na popularnych obecnie laptopach, na których pracujemy pomieścić można pokaźną e-biblioteczkę! E -booki to także dobre rozwiązanie do osób mieszkających za granicą, które chcą czytać rodzime lektury – kupienie, czy bezpłatne pobranie elektronicznej książki trwa tylko kilka minut. To samo dotyczy osób, które chcą czytać zagraniczne pozycje – coraz więcej książek angielskich czy amerykańskich jest w zasięgu ręki (a raczej myszki). E-booki są także na ogół tańsze niż tradycyjne książki (nie ma konieczności drukowania, dystrybucji, utrzymania księgarń), ponadto istnieje wiele portali oferujących bezpłatne, i co najważniejsze – legalne pobranie książek.
Audiobooki
Audiobooki to tzw. „książki mówione”, nagrywane przez lektorów w studiach nagraniowych, przeznaczone do słuchania. Często do czytania zaprasza się osoby o znanych i popularnych głosach. W europejskich księgarniach działy z literaturą audio zajmują coraz więcej miejsca. Wszystkie bestsellery są od razu nagrywane. Amerykanie idą jeszcze dalej: książki znanych polityków ukazują się jednocześnie w formie audio, a ich autorzy często sami czytają swoje wspomnienia.
Audiobooki są bardziej „mobilne” – słuchać ich można idąc do pracy czy uprawiając sport.„Książki mówione” często można pobrać na odtwarzacz mp3 czy telefon komórkowy, co zwiększa możliwości ich wykorzystania. Podam prosty przykład: znajomy chciał obejrzeć film „Hobbit”, ale dopiero po przeczytaniu książki. Był jednak w trakcie czytania innej, a do kina chciał iść już za kilka dni. Przyjaciele przygotowali mu niespodziankę – dostał od nich książkę „Hobbit” w formacie audiobooka, której słuchał podczas podróży prowadząc auto i podczas uprawiania sportu. Audiobook kupiony został w księgarni, miał postać trzech płyt CD, które można odtwarzać w zwykłym odtwarzaczu samochodowym i na odtwarzaczu mp3. Długość trwania tej „książki mówionej” to 11 godzin.
Skąd brać e-booki i audiobooki?
W sieci jest wiele propozycji płatnych i bezpłatnych. Poniżej prezentujemy kilka stron internetowych, na których możemy znaleźć interesujące nas książki w formatach e-book lub audio. Zacznijmy od bezpłatnych:
Portal www.wolnelektury.pl to ogromna baza klasycznych utworów literackich (w tym wielu lektur szkolnych) na licencji Creative Commons, które będąc częścią domeny publicznej, dostępne są zupełnie za darmo. Można je czytać online, na smartfonie, tablecie, e-czytniku - wybór formatów zadowoli każdego. Portal oferuje e-książki Stefana Żeromskiego – „Przedwiośnie”, Rudyarda Kiplinga – „Księga dżungli”, Tadeusza Dołęgi-Mostowicza – „Kariera Nikodema Dyzmy”, Hansa Christiana Andersena – „Królowa śniegu” i wiele innych.
Portal Wolnelektury.pl oferuje także bezpłatne audiobooki do odsłuchiwania (www.wolnelektury.pl/katalog/audiobooki/) czytane m.in. przez Danutę Stenkę i Jana Peszka. Na stronie można znaleźć takie perły jak „Chłopi” Władysława Reymonta, „Pierścień i róża” William Makepeace Thackeray’a czy „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza.
Wolnelektury.pl powstały z inicjatywy fundacji Nowoczesna Polska. Realizowane są pro publico bono, we współpracy z Biblioteką Narodową, Biblioteką Ślaską oraz Biblioteką Elbląską pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Jak czytamy na stronie fundacji „Wolne Lektury to biblioteka internetowa czynna 24 godziny na dobę, 365 dni w roku i całkowicie darmowa. W jej zbiorach znajduje się 2008 utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, które trafiły już do domeny publicznej. (…) Wszystkie utwory zamieszczone w bibliotece Wolne Lektury można zgodnie z prawem bezpłatnie przeglądać, słuchać, ściągać na swój komputer, a także udostępniać innym i cytować”.
Biblioteka Narodowa również przygotowuje swoje zbiory do czytania elektronicznego (https://polona.pl). Jak czytamy na stronie „Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona tworzona jest z myślą o wszystkich użytkownikach bibliotek i Internetu. Pragniemy udostępnić w postaci cyfrowej najważniejsze wydania tekstów literackich i naukowych, dokumentów historycznych, czasopisma, grafikę, fotografię, nuty oraz mapy. Chcemy w ten sposób zaprezentować dziedzictwo kulturalne Polski, jej wielowiekowe tradycje i dokonania, a jednocześnie pokazać bogactwo zbiorów Biblioteki Narodowej i wirtualnie otworzyć przed Państwem nasze magazyny i skarbce”. Korzystanie z CBN Polona jest bezpłatne i nie wymaga instalowania dodatkowego oprogramowania. Publikacje prezentowane są w formie stron html (pliki graficzne JPG). CBN Polona to niezwykły zbiór literatury jidysz, starodruków sprzed wieków czy czasopism sprzed epok.
Pisząc o instytucjach, które digitalizują (czyli przetwarzają na formę cyfrową) książki, albumy czy starodruki nie można nie wspomnieć o Federacji Bibliotek Cyfrowych (fbc.pionier.net.pl). FBC pozwala na przeszukiwanie udostępnianych w Internecie zbiorów obecnie ponad 300 polskich instytucji nauki i kultury. Jest to w sumie ponad milion różnorodnych, wartościowych obiektów cyfrowych dostępnych on-line – dla każdego, z dowolnego miejsca i o dowolnej porze. Na stronie fbc.pionier.net.pl znaleźć można zasoby Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej, e-biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, zbiory Wirtualnego Archiwum Polskich Ormian czy Biblioteki Cyfrowej Ośrodka KARTA.
Gdzie jeszcze szukać bezpłatnych e-booków albo audiobooków? Na rynku istnieje wiele e-sklepów oferujących ich sprzedaż, przy okazji udostępniających niektóre pozycje za darmo.
Oczywiście na wszystkich portalach zakupić można najnowsze e-książki, często po cenach niższych niż tradycyjne wydania. Płatność za nie dokonywana jest poprzez elektroniczny przelew bankowy. Podobnie kupować można elektroniczne wydania gazet i czasopism.
Osoby zainteresowane zagranicznymi pozycjami najczęściej zaglądają na stronę www.Amazon.com, który również oferuje bezpłatne pozycje książkowe. Wyszukiwanie jednak będzie łatwiejsze poprzez portal Hundred Zeros, „wyłapujący” najlepsze bezpłatne e-książki angielskojęzyczne.
Coraz więcej instytucji, fundacji czy firm, wydających papierowe publikacje decyduje się również na format e-book. Należy do nich również Fundacja Wspomagania Wsi. Obecnie oferujemy następujące publikacje elektroniczne: „Rzecz o dziedzictwie na wsi. Rady, przykłady, informacje”, „Każde miejsce opowiada swoją historię, czyli rzecz o dziedzictwie wiejskim”, „Aby na wsi było ładniej”, „Budowa sieci szerokopasmowych. Poradnik dla samorządowców” (trzy części), „Portal lokalny. 20 kroków do użytecznego serwisu internetowego gminy, regionu, miejscowości” i inne. Zapraszamy do naszej cyfrowej biblioteki: http://fundacjawspomaganiawsi.pl/publication/.
Dla wielu miłośników książek czytanie ich w formie elektronicznej jest nie do przyjęcia – ważny jest przecież „fizyczny” kontakt z książką, jej zapach, faktura papieru. Nie ma obawy – rynek na pewno nie wyprze w najbliższych latach wydań papierowych. Warto jednak pamiętać o elektronicznych wydaniach – przydatne są, kiedy danej książki nie można już kupić, druk w książce papierowej jest za mały (w wydaniach elektronicznych litery można powiększać), bądź kiedy w bibliotece szkolnej zabraknie pozycji dla wszystkich zainteresowanych uczniów.