Stało się! Dekady w których nic się nie działo zamieniły się w dni, w których dzieją się dekady. Zmiana światowej polityki USA, rezygnacja z prymatu, próba odzyskania pozycji światowego mocarstwa gospodarczego za pomocą ceł, po raz kolejny wstrząsa światem.
Cła („najpiękniejsze słowo w słowniku” – Donald Trump) mają być narzędziem do odtworzenia wielkości USA. Jesteśmy więc świadkami formowania się nowego, podzielonego na strefy wpływów, świata. Nowego „koncertu mocarstw”. Głównymi graczami są USA, Chiny i Rosja. Jeszcze do niedawna tym trzecim był Zachód, tworzony przez USA i Europę. Jednak wszystko wskazuje na to, że Zachód się rozpada.
Donald Trump kilkukrotnie wspomniał o tym, że Unia Europejska została stworzona po to by „doić” USA i jest winna USA krocie. Sposobem odzyskania tych pieniędzy są oczywiście wspomniane cła. Tym samym UE, nasza część byłego Zachodu, stała się wrogiem nie dwóch ale trzech głównych graczy koncertu, Chin, Rosji i teraz USA. Każdego z nieco innego powodu.
Do tego Unia ma też wrogów wewnętrznych (także w Polsce), którzy z chorobliwym zapałem piłują gałąź na której siedzą… Zatem, czy Unia przetrwa tę dziejową próbę, czy oprze się próbom podzielenia i podporządkowania głównym aktorom koncertu mocarstw. Czy i gdzie będą przebiegać linie wpływów? Dla Polski jest to wyzwanie dziejowe, bo jedno z mocarstw, Rosja, otwarcie mówi, że Polska to jej strefa interesów…
W środę, 9 kwietnia 2025 roku o godzinie 18.00 porozmawiamy o tym. Spróbujemy spojrzeć na to co się dzieje z perspektywy historycznej i porozmawiać o przyszłości. Zapraszamy do dyskusji jak zwykle.