Rzeka żyje, rzeka najczęściej jest spokojna i milusia jak pluszowy miś. Siedzimy nad rzeczką i moczymy nogi. Ale czasami zamienia się w szalejącą niedźwiedzicę. Wtedy lepiej zejść jej z drogi.
Czy możemy żyć razem z rzeką? Przyczyny wezbrań przeradzających się w powodzie leżą nie w niej samej, ale poza nią, w tak zwanej zlewni. Jeśli chcemy zmniejszyć zagrożenie powodziowe to działajmy poza rzeką. Budujmy retencję i miejsca chwilowego gromadzenie się nadmiaru wody: poldery i suche zbiorniki.
Zapraszamy na wykład Jacka Pietrusiaka – inżyniera hydrotechnika, kierownika projektów w Fundacji Wspomagania Wsi.