Pokolenie najstarszych Polaków nie pamięta takich upałów, ani dni z tak wysoką wilgotnością powietrza, jakie dziś ciągną się tygodniami. Klimat zmienia się na naszych oczach i wpływa na nas wszystkich, na nasze zdrowie, bezpieczeństwo, produkcję żywności. Europa ze wszystkich kontynentów nagrzewa się najszybciej. To działalność człowieka doprowadziła do gwałtowności zmian klimatycznych. [1] Wiele krajów na całym świecie podejmuje działania, które mają tę gwałtowność osłabić. Unia Europejska jest w tym temacie bardzo zdeterminowana, dlatego tak mocny nacisk kładzie na odbudowę tego, co wpływa na klimat, czyli na środowisko naturalne. Bo od jego stanu zależy, czy zdążymy wyhamować niekorzystne dla całej planety zmiany klimatyczne.
Prawo o Odbudowie Zasobów Przyrodniczych – Nature Restoration Law
17 czerwca 2024 roku Unijna Rada ds. Środowiska przyjęła rozporządzenie w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych tzw. Nature Restoration Law. To inicjatywa legislacyjna Unii Europejskiej stanowiąca jeden z elementów Zielonego Ładu dla Europy. Głównym celem tego prawa jest odtworzenie na terenie państw UE zdegradowanych ekosystemów, zwłaszcza tych, które mają znaczenie dla bioróżnorodności i klimatu oraz wzmocnienie odporności ekosystemów na zmiany klimatyczne.
Główne założenia Nature Restoration Law
– ochrona różnorodności biologicznej, w tym odtwarzanie naturalnych siedlisk i przywracanie populacji zagrożonych gatunków, ochrona dzikiej przyrody, w tym odtwarzanie korytarzy ekologicznych, umożliwiających przemieszczanie się zwierząt i roślin;
– zwiększenie powierzchni lasów, w tym sadzenie nowych drzew i ochrona istniejących lasów oraz rewitalizacja zdegradowanych terenów leśnych poprzez różnorodne metody odnowy biologicznej;
–ochrona wód, w tym poprawa stanu rzek, jezior i mórz poprzez ograniczenie zanieczyszczeń i przywracanie naturalnych procesów hydrologicznych, a także zwiększenie powierzchni terenów podmokłych i ochronę istniejących ekosystemów wodnych;
– redukcja zanieczyszczeń, w tym ograniczenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery, gleby i wód, a także promowanie rolnictwa ekologicznego i zrównoważonego zarządzania zasobami naturalnymi.
Każde państwo członkowskie jest zobowiązane do opracowania i wdrożenia krajowych planów odbudowy przyrody, które będą zgodne z celami i założeniami Nature Restoration Law. Plany te muszą być oparte na solidnych podstawach naukowych i uwzględniać specyficzne warunki lokalne. Proces monitorowania i raportowania postępów będzie nadzorowany przez Komisję Europejską.[2]
Jak napisali autorzy badania Instytutu Spraw Publicznych „od świata przyrody zależy nasze przetrwanie i bezpieczeństwo – jakość naszego życia, pożywienie, woda, lekarstwa. Dobrze funkcjonujące ekosystemy to mniejsze ryzyka susz i powodzi, większa stabilność produkcji rolnej i odporność na skutki zmiany klimatu”.[3] Polacy dobrze o tym wiedzą, jak pokazały badania ISP, ponad 70% Polek i Polaków uznaje działania na rzecz ochrony i odbudowy przyrody zwłaszcza w następujących działaniach: sadzenie nowych drzew w miastach (89%, przede wszystkim mieszkańcy miast), skuteczna ochrona owadów zapylających (89%, zwłaszcza mieszkańcy wsi), ochrona i odbudowa przyrody w lasach (87%), przywracanie naturalnego biegu rzekom (72%), ochrona i odbudowa torfowisk i mokradeł (72%). Po zapoznaniu się z ideą Prawa Odbudowy Przyrody – NRL, ponad 74% Polek i Polaków popiera ideę Prawa Odbudowy Przyrody (NRL). [4]
Wdrożenie tych przepisów wiąże się z wieloma wyzwaniami, takimi jak dostosowanie gospodarek do nowych wymagań, czy zapewnienie odpowiedniego finansowania działań na dużą skalę. To dlatego nie wszystkie kraje UE głosowały za przyjęciem rozporządzenia. Z 27 krajów członkowskich od głosu wstrzymała się Belgia, a przeciwko były Włochy, Węgry, Holandia, Finlandia, Szwecja, a także Polska.[5] Choć jak zaznaczyła na spotkaniu pani minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska, konieczność wprowadzania skutecznych środków ochrony i odbudowy zasobów przyrodniczych jest dla nas zrozumiała, nie poparliśmy tego dokumentu „z powodu nadmiernych obciążeń administracyjnych i przede wszystkim braku długofalowego planu finansowego”.[6]
Rozporządzenie o odbudowie przyrody zacznie obowiązywać na początku lipca 2024 roku. Wówczas państwa członkowskie UE będą miały dwa lata na przygotowanie i złożenie swoich pierwszych planów odbudowy przyrody do Komisji Europejskiej. Plany te będą musiały określać, w jaki sposób państwa zamierzają osiągnąć cele określone w rozporządzeniu, które obejmują m.in. zregenerowanie co najmniej 20% terenów lądowych i morskich UE do 2030 roku oraz wszystkich ekosystemów wymagających odbudowy do 2050 roku.
Na koniec warto zaznaczyć, że NRL nie wprowadza nowych zobowiązań dla gospodarstw rolnych. Dla ekosystemów rolniczych przewiduje wzrost liczebności motyli łąkowych i ptaków krajobrazu rolniczego, zwiększenie zasobów węgla organicznego w glebach mineralnych gruntów uprawnych oraz zwiększenie udziału użytków rolnych o cechach krajobrazu o wysokiej różnorodności oraz odtwarzanie osuszonych torfowisk użytkowanych rolniczo.
Wbrew obiegowym opiniom, nie przewiduje zalewania terenów rolnych w związku z odtwarzaniem torfowisk. Wg rozporządzenia ponowne nawodnienie gleb torfowych oznacza ograniczenie odpływu wody z tych terenów, co ma pomóc przede wszystkim w radzeniu sobie z suszą rolniczą.
Bibliografia:
[1] Małgorzata Słowińska, szkolenie na temat przyczyn i skutków zmian klimatu – Mozaika Klimatyczna, 20 czerwca 2024 roku, Fundacja Rodzice dla Klimatu.
[4] j.w.
[5] ESGtoday https://www.esgtoday.com/eu-parliament-adopts-nature-restoration-law-overcoming-last-minute-objections/
Inne źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/api/files/document/print/en/ip_23_5662/IP_23_5662_EN.pdf