Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zaleca odejście od hodowli klatkowej i ras szybko rosnących

kue

21 lutego b.r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał ekspertyzę dotyczącą hodowli kur niosek i brojlerów. Zaleca w niej zakończenie hodowli klatkowej kur niosek oraz wprowadzenie zmian w hodowli brojlerów: odejście od ras szybko rosnących oraz zwiększenie przestrzeni, na której hodowane są zwierzęta. Krytykuje również praktykę przycinania kurom dziobów.

W Unii Europejskiej trwają prace nad rewizją przepisów prawa dotyczącego dobrostanu zwierząt. Jedną z proponowanych zmian jest wprowadzenie zakazu hodowli klatkowej. Jest to rezultat zarejestrowanej przez Compassion In World Farming we wrześniu 2018 Europejskiej Inicjatywy Europejskiej ”Koniec Epoki Klatkowej” – pierwszej z inicjatyw dotyczących zwierząt hodowlanych, która przekroczyła próg 1 miliona zdobytych podpisów.

W toku prac Komisja Europejska zażądała od Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności sporządzenia raportu opisującego obecnie istniejące systemy hodowli, ich wpływ na dobrostan zwierząt oraz związane z tym niebezpieczeństwa. Poproszono też o zaproponowanie zmian, które mogłyby poprawić dobrostan zwierząt hodowlanych.

W ekspertyzie zidentyfikowano aż jedenaście istotnych negatywnych konsekwencji chowu klatkowego dla dobrostanu kur niosek. Wśród najważniejszych są: złamania i zwichnięcia kości, niemożność realizowania potrzeb behawioralnych takich jak szukanie pożywienia i eksplorowanie środowiska, stres wynikający z zatłoczenia, urazy tkanek miękkich oraz uszkodzenia piór, pazurów i dziobów.

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności rekomenduje jako jedno z najważniejszych rozwiązań tych problemów odejście od hodowli zwierząt w klatkach. Oprócz tego podkreśla wagę redukcji zagęszczenia zwierząt – według ekspertyzy nie powinno ich być więcej niż 4 osobniki na metr kwadratowy. Wśród zaleceń wymienione zostają też zapewnienie dostępu do uniesionych grzęd oraz odpowiedniego podłoża – ma to pomóc w realizowaniu przez zwierzęta  potrzeb behawioralnych.

Praktycznie żaden z warunków zapewniających dobrostan kur nie jest spełniony w systemie hodowli klatkowej. Ekspertyza EFSA i zawarte w niej rekomendacje to kolejny ważny, merytoryczny głos za zakazem hodowli klatkowej i koniecznością zmiany sposobu, w jaki hodujemy zwierzęta – komentuje Maria Madej, koordynatorka projektu “Zakończmy Epokę Klatkową” w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki.

EFSA wskazuje także na negatywne dla dobrostanu zwierząt konsekwencje obecnej formy hodowli kurcząt na mięso – potwierdza, że ptaki cierpią z powodu dużego stłoczenia, urazów i deformacji kości, upośledzonej zdolności poruszania się, stresu cieplnego oraz niemożności odpoczynku i wyrażania podstawowych, naturalnych zachowań.

Urząd rekomenduje przede wszystkim ograniczenie tempa wzrostu kurcząt (równoznaczne z zaprzestaniem stosowania najpopularniejszych obecnie ras szybko rosnących) i znaczne obniżenie zagęszczenia ptaków na fermach. EFSA potwierdza też, że konieczne jest obniżenie stężenia amoniaku w powietrzu i zadbanie o lepszą jakość ściółki, która obecnie nie jest wymieniana na fermie przez cały cykl produkcyjny. Urząd wskazuje na konieczność zapewnienia ptakom możliwości realizacji naturalnych zachowań, takich jak grzędowanie, poprzez wstawienie do kurników podstawowego wyposażenia.

Ekspertyza opiera się na danych zebranych przez ostatnią dekadę. Wnioski naukowców są jednoznaczne: aby zapewnić kurom odpowiedni poziom dobrostanu, należy bezwzględnie odejść od hodowli klatkowej, zaprzestać stosowania ras genetycznie wyselekcjonowanych do szybkiego wzrostu, znacznie obniżyć zagęszczenie na fermach oraz zakończyć okrutne praktyki takie jak przycinanie dziobów – podsumowuje Madej.

Pełna treść raportu dostępna jest pod tym adresem.

Źródło: Informacja prasowa Stowarzyszenia Otwarte Klatki

Facebook
Twitter
Email

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!

Najnowsze wydarzenia

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!