Jesień życia seniora na wsi. Czy na pewno złota?

JSIENzaja

W mediach oglądamy reklamy i seriale, w których starsze osoby uprawiają sport, korzystają z kultury, spotykają się ze znajomymi w swoim wieku. Kreatywnie zajmują się wnukami, chodzą po górach, korzystają z zewnętrznych siłowni, są uśmiechnięte, dobrze odżywione, zadbane.

Obraz prawdziwie sielski. Z drugiej strony wiemy, że emerytury w Polsce nie są wysokie, widzimy kolejki seniorów do punktów Podstawowej Opieki Zdrowotnej, w aptece – mających kłopoty z realizacją e-recepty, poruszających się powolutku za pomocą balkonika, kul. Który obraz jest prawdziwy? Jakie są realne warunki życia osób starszych w Polsce? Z jakimi wyzwaniami zmagają się seniorzy? Czy na wsi, po przysłowiowej sześćdziesiątce żyje się lepiej niż w mieście? W artykule postaram się przyjrzeć jakości życia osób 65+ w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem terenów wiejskich.

 

Statystyka królową nauk

Popularne powiedzenie mówi – liczby nie kłamią, zacznijmy zatem od danych demograficznych (źródła wszystkich danych znajdą Państwo pod artykułem). W większości krajów europejskich, w tym w Polsce, mamy do czynienia ze starzejącymi się społeczeństwami. Według danych Komisji Europejskiej w 1960 r. osoby 65+ stanowiły mniej niż 10% populacji. W 2015 r., było to 20% populacji. Według demografów w 2060 r. seniorzy będą stanowili 30% mieszkańców Europy. Jeśli chodzi o dane dotyczące Polski – są one zbieżne.

W Unii Europejskiej na terenach wiejskich zamieszkuje obecnie tyle samo seniorów, co w miastach. W Polsce ten współczynnik wynosi 42% (wieś i tereny miejsko-wiejskie) oraz 58% (miasta). Liczba seniorów na terenach wiejskich będzie jednak rosła. Młodzi ludzie migrują do miast w poszukiwaniu pracy, zarówno ze względu na brak miejsc pracy dla osób o wyższych kwalifikacjach, jak i na zmiany zachodzące w rolnictwie jako sektorze zatrudnienia (proces konsolidacji małych gospodarstw rolnych w przedsiębiorstwa wielkoobszarowe, mechanizacja prac polowych i odpływ dzieci rolników do miast).

Tereny wiejskie wyludniają się i starzeją. Z racji na mniejsze zapotrzebowanie – ubożeje sieć usług – zdrowotnych, opiekuńczych, transportowych, bo po prostu nie opłaca się inwestować w infrastrukturę, tam, gdzie nie ma mieszkańców. Polska charakteryzuje się dodatkowo niską gęstością zaludnienia i rozproszeniem zabudowy, co sprawia, że efektywna sieć usług jest nie tylko kosztowna, ale też trudna do zorganizowania.

Słaba infrastruktura zdrowotna, transportowa, opiekuńcza w połączeniu z faktem, że sytuacja materialna seniorów na terenach wiejskich jest gorsza, sprawia że są oni narażeni na liczne ryzyka – izolacji społecznej, pogorszenia warunków zdrowia, wykluczenia społecznego i technologicznego.

 

Zdrowie

Na początek weźmy pod lupę usługi zdrowotne. Długość życia to klasyczny miernik zdrowia populacji. Seniorzy w Polsce żyją krócej od seniorów w większości krajów europejskich o średnio 1,5 roku, dożywając przeciętnie 71,8 lat (mężczyźni) i 79,7 (kobiety). Pandemia Covid wpłynęła na długość życia seniorów w Europie, ale co ciekawe – długość życia zmniejsza się w Polsce sukcesywnie od 2016 r.

Kobiety i mężczyźni mieszkający na terenach wiejskich w Polsce żyją krócej od seniorów zamieszkujących miasta. Znacznie częściej deklarują przewlekłe choroby i zaburzenia codziennych funkcji, np. problemy w chodzeniu czy upośledzenie widzenia. Ocena stanu własnego zdrowia przez seniorów w Polsce jest bardzo niska. Na tle 28 krajów Unii Europejskiej odsetek osób bardzo dobrze lub dobrze oceniających swoje zdrowie w Polsce jest blisko dwu lub trzykrotnie niższy niż w UE.

 

Polska a średnie dane z 28 krajów UE wg Eurostatu z 2019 r.

Samoocena zdrowia Polska UE-28

średnia

Miejsce Polski

w danej kategorii

w rankingu 28 krajów UE

 

Bardzo dobra lub dobra samoocena zdrowia (%)

 

w wieku 65–74 24,6 49,7 22.
w wieku 75–84 13,0 34,1 20.
w wieku 85+ 9,7 25,0 16.

 

Czynników, które składają się na tak słabą ocenę jest wiele.

Eksperci, którzy stworzyli Raport Rzecznika Praw Obywatelskich „Sytuacja Osób Starszych w Polsce – wyzwania i rekomendacje” wskazują, że system ochrony zdrowia i pomocy społecznej „nie uwzględnia całościowo złożoności potrzeb medycznych i opiekuńczych osób starszych”.

Przełóżmy to na konkretny przykład.

Kiedy starsza osoba przychodzi (przyjeżdża) do lekarza rodzinnego, ten rzadko kiedy przygląda się jej wszystkim schorzeniom. Reaguje na to zgłaszane na bieżąco, nie biorąc pod uwagę historii chorób. Podobnie w szpitalu – kiedy starsza osoba trafia na SOR lub na oddział specjalistyczny – leczy się jedną chorobę w czasie jednego pobytu szpitalnego (taka jest procedura refundacji z NFZ, co również omawia ww. Raport).

Ta logika wymusza skracanie pobytów i powtórne hospitalizacje oraz kolejne wizyty lekarskie, na które trudno się zapisać w rozsądnym terminie, co skutkuje brakiem ciągłości w leczeniu schorzeń. Dodatkowo po hospitalizacji pacjent nie ma zapewnionej odpowiedniej opieki rehabilitacyjnej, opieki pielęgniarskiej w domu nad chorymi przewlekle, pobierania badań laboratoryjnych w domu, dostępu do usług opiekuńczych, wsparcia asystenta seniora, zapewnienia transportu do PZOZ.

Eksperci wskazują również na niedostatki służby zdrowia w zakresie geriatrii, czyli specjalizacji medycznej zajmującej się zdrowiem osób 60+. Geriatria charakteryzuje się kompleksowym podejściem do leczenia chorób, które występują u osób starszych. Łączy w sobie wiele różnych specjalizacji, aby ograniczyć konieczność wizyt u specjalistów. Tymczasem w Polsce szpitalne oddziały geriatryczne dostępne są tylko w dużych miastach. Niestety ich liczba spada; co drugi lekarz, który wybiera specjalizację geriatryczną na studiach, nie znajduje zatrudnienia w państwowej służbie zdrowia. Na poziomie powiatów usługi geriatryczne nie są jednak dostępne, nie wspominając o ośrodkach gminnych PZOZ.

Mówimy tu o usługach specjalistycznych, o kompleksowym podejściu do starzejącego się pacjenta. Obraz wyłaniający się z ww. raportu jest też bardzo przygnębiający jeśli chodzi o opiekę podstawową na terenach wiejskich.

W 2018 r. osobom 65+ udzielono 80,8 mln porad w miastach, a w tym samym okresie na terenach wiejskich – tylko 14,7 mln. To mniej niż jedna piąta, a pamiętajmy, że na terenach wiejskich zamieszkuje ponad 40% wszystkich seniorów w Polsce. Osoby starsze ponad 5-krotnie rzadziej korzystają z usług medycznych mieszkając na wsi. Jest to również efektem wykluczenia transportowego.

 

Jak dojadę?

Kłopoty transportowe, szczególnie na terenach wiejskich, to jeden z fundamentalnych problemów osób starszych. Co ma zrobić chory senior, który chciałby dostać się do lekarza PZOZ, przyjmującego w miejscowości oddalonej o 10 km od miejsca zamieszkania?

Podam przykład Warmii, którą z racji na sentyment często odwiedzam, oglądając urokliwe siedliska rozrzucone wśród lasów i rynnowych jezior z okien własnego auta. Poza tym, że przepiękna, to jest też zadbana. Ma dobre drogi, ładne wsie i wspaniałą przyrodę. Zupełnie jak seniorzy pokazani w reklamie.

Ale wyobraźmy sobie starszą osobę, która chce dojechać do punktu opieki zdrowotnej w Lutrach (wieś w gminie Kolno, powiecie olsztyńskim). Transport kolejowy w tym rejonie umarł kilkanaście lat temu, transport autobusowy jest częściowo zapewniany przez przewoźników prywatnych. Regularnie linie są jednak dostępne wyłącznie pomiędzy miejscowościami, których mieszkańcy dojeżdżają do miast do pracy. Jak mają dojechać do Lutr starsi mieszkańcy okolicznych wsi? Troszkowa, Piszewa, Księżna oddalonych o ok. 5 km? Mogą przyjechać sami pod warunkiem, że mają własny samochód i są w stanie go prowadzić. Jeśli nie – muszą prosić o pomoc bliskich lub sąsiadów.

Publiczna sieć transportu na terenach wiejskich jest bardzo kiepska lub nie ma jej w ogóle. Seniorzy nie mają jak i czym dojechać do lekarza PZOZ, o specjalistach w większych ośrodkach nie wspominając. Utrudniony dostęp do usług medycznych związany z wykluczeniem transportowym jest teoretycznie rozwiązany w ustawie o podstawowej opiece zdrowotnej z 2017 r. Lekarze i pielęgniarki mogą odbywać wcześniej umówione wizyty w domach pacjentów.

O ile jeszcze na terenach miejskich wizyty w domu pacjenta są praktyką dość częstą, to na terenach wiejskich pozbawionych publicznych środków transportu, lekarze mogą dojeżdżać do nich wyłącznie własnym samochodem. Rozporządzenia do ustawy przewidziały nawet możliwość zwrotu kosztów za dojazd na podstawie przejechanych kilometrów. Problem jednak w tym, że zwrot kosztów kilometrówki traktowany jest jako przychód lekarza i podlega opodatkowaniu. Nikt zatem nie jeździ do pacjentów w terenie, bo nie chce generować sobie w ten sposób opodatkowanego przychodu. I tak koło się zamyka. Pacjent musi dojechać sam i kropka.

Senior zamieszkujący tereny wiejskie i nie dysponujący własnym środkiem transportu znajduje się w naprawdę trudnej sytuacji. Okazuje się, że tylko w teorii każdy polski obywatel ma, niezależnie od miejsca zamieszkania, prawo do usług publicznych równej jakości.

 

Usługi opiekuńcze, czyli niezaspokojona potrzeba pomocy

Potrzeba usług opiekuńczych (niezbędnych wtedy, gdy osoba nie jest w stanie wykonywać samodzielnie podstawowych, codziennych czynności wokół siebie takich jak zakupy, sprzątanie, płacenie rachunków, wizyty u lekarza) dotyczy aż 30% osób 65+ w Polsce.

Z kolei prawie 45% z tej 1/3 populacji seniorów nie miało żadnej pomocy w tym zakresie (ani od rodziny, ani z gminy). W Polsce średnia wydatków na opiekę nad osobami starszymi wynosi połowę średniej wydatków w UE (0,25% PKB w Polsce  vs 0,5 % średniego PKB w krajach UE).

Opieka nad seniorami może odbywać się w 3 przestrzeniach: w domu, w miejscu zamieszkania oraz w zewnętrznej instytucji (publicznej lub prywatnej). W Polsce najczęściej ma miejsce pierwszy lub trzeci przypadek. W domu osobą starszą może opiekować się członek rodziny lub osoba wynajęta przez rodzinę. Członek rodziny ma prawo do świadczenia pielęgnacyjno-opiekuńczego z racji na wykonywaną pracę. Na tym polu występują dwa rodzaje komplikacji.

Po pierwsze – model polskiej rodziny bardzo się zmienia. Polki rodzą dzieci w późniejszym wieku, dzietność jest niższa, a dodatkowo wieś wyludnia się. Liczba potencjalnych opiekunów spośród członków rodziny jest mniejsza. Kwestie finansowe są również istotne. Opieka nad osobami zależnymi jest nie tylko wymagająca psychicznie i fizycznie, ale przede wszystkim – kosztowna.

Rozwiązania prawne nie wspierają opiekunów osób zależnych. Pobieranie zasiłków: opiekuńczego, pielęgnacyjnego, które są naprawdę niewielkie (specjalny zasiłek opiekuńczy na opiekę nad rodzicami to 620 zł, dodatek pielęgnacyjny 260-280zł  w zależności od gminy) przy jednoczesnym ograniczeniu pracy zarobkowej gdzie indziej sprawia, że pełnoetatowa opieka nad seniorami w rodzinie jest po prostu niemożliwa.

Gdy opiekunowie rodzinni nie są w stanie zapewnić osobie starszej opieki – decydują się na zatrudnianie osób prywatnych. Z racji na to, że ceny tych usług są po prostu rynkowe – odbywa się to głównie w szarej strefie i jest poza jakimkolwiek standardem kontroli.

Jeśli osoba starsza nie wymaga całodobowej opieki, a jedynie wsparcia w codziennych czynnościach – z pomocą przychodzą instytucje w miejscu zamieszkania – Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej, gdzie można się ubiegać o przydział asystenta i usług opiekuńczych na koszt gminy. Teoretycznie liczbę godzin usług asystenckich przepisuje osobie starszej lekarz rodzinny, ale realnie wykonywana jest liczba wynikająca z możliwości kadrowych i finansowych ośrodka.

Naczelna Izba Kontroli w 2018 r. skontrolowała kilkanaście GOPSów pod kątem realizacji usług opiekuńczych na rzecz osób starszych oraz osób z niepełnosprawnościami. Z raportu wynika, że liczba godzin wykonywanych w domu na rzecz 1 osoby wynosiła 3 godziny tygodniowo i skurczyła się w relacji do 2014 r. o ponad połowę.

Niestety nie dotarłam do danych dotyczących podziału na ośrodki miejskie i wiejskie. Dane NIK wskazują również na frustrację pracowników socjalnych, zatrudnianych przez ośrodki pomocy społecznej, wynikające z przeciążenia pracą, a także niskich zarobków. Według ustawy o pomocy społecznej istnieje wymóg zatrudnienia jednego pracownika socjalnego na 50 rodzin lub osób samotnie gospodarujących objętych pomocą socjalną. Niektórzy, zamiast ustawowymi 50, musieli zajmować się ponad 150 beneficjentami. Sytuacja ta dotyczyła prawie 50% skontrolowanych ośrodków.

Przy bardzo słabo funkcjonującym systemie publicznej pomocy społecznej nie dziwi poszukiwanie pomocy prywatnej, która często odbywa się w szarej strefie. Co jednak, gdy rodziny lub seniora nie stać na zapłacenie nawet nieopodatkowanych, ale rynkowych stawek za pomoc? Docieramy do jednego z kluczowych problemów, z jakim boryka się system wsparcia osób starszych w Polsce, czyli ubóstwa.

 

Z pustego i Salomon nie naleje

Chociaż transfery socjalne (np. w postaci 13-tek) w istotny sposób wpływają na stan finansów osób starszych, to w ostatnich latach wzrasta w tej grupie zagrożenie ubóstwem. Szczególnie dotyczy to dwóch grup: kobiet oraz mieszkańców wsi. Kobiety, z racji na wiele czynników mają prawa do emerytury ustalone na niższym finansowo poziomie niż mężczyźni. W systemie pozarolniczym otrzymują średnio emerytury o 30% niższe niż mężczyźni.

Mieszkańcy terenów wiejskich otrzymują ogółem mniejsze świadczenia niż mieszkańcy terenów miejskich. Dla porównania – emerytura i renta brutto wypłacana z pozarolniczego systemu ubezpieczeń społecznych ukształtowała się na poziomie 2544,44 zł (dane za 2020 r.) Zdecydowanie niższa była przeciętna miesięczna emerytura i renta brutto rolników indywidualnych, która osiągnęła wielkość 1 436,29 zł.

Optymiści wskazują, że jest to proporcjonalne do wydatków. Niższe wydatki mieszkańców terenów wiejskich wynikające z braku czynszu za mieszkanie, opłat komunalnych oraz własnych produktów spożywczych mają kompensować wyższe koszty życia w mieście. Patrząc na rosnące ceny ogrzewania, energii w 2022 r. sytuacja nie napawa optymizmem. Jak w skromnym budżecie seniora mieszkającego na wsi wygospodarować dodatkowe środki na usługi zdrowotne i opiekuńcze?

Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Tam, gdzie seniorzy mają wsparcie finansowe od rodziny – system opieki da się zorganizować. Gdy rodzina nie może pomóc, a wysokość dochodu jest przeciętna – sytuacja osoby starszej staje się dramatyczna. Według danych GUS za 2020 r., co 25. osoba 65+ żyła w gospodarstwach domowych o wydatkach niższych od minimum egzystencji. Pytanie, ilu seniorów będzie żyło poniżej progu ubóstwa po 2022 r., dotkniętych szalejącą inflacją.

 

Jak odpowiedzieć na te wyzwania?

Ze wszystkich raportów płyną dość przygnębiające wnioski, że system instytucji nie wspiera wystarczająco starości i wynikających z niej problemów. Na zakończenie, żeby rzucić choć promyk nadziei na sytuację, wspomnę o kilku pozytywnych aspektach pracy polskich ustawodawców z myślą o poprawie senioralnego życia.

 

Opieka 75+

Od 2018 r. Realizowany jest program 'Opieka 75+’, adresowany do gmin, którego celem jest poprawa dostępności do usług opiekuńczych, w tym specjalistycznych usług opiekuńczych, dla osób w wieku 75+. Gminy, które przystępują do realizacji programu uzyskują finansowe wsparcie w realizacji usług opiekuńczych, w tym specjalistycznych usług opiekuńczych, dla osób w wieku 75 lat i więcej. Od 2019 r. program jest realizowany w rozszerzonej formie, tzn. skierowany jest nie tylko do osób samotnych w wieku 75 lat i więcej, ale także do osób pozostających w rodzinach.

W ramach tego programu gmina może kupować usługi opiekuńcze od sektora prywatnego, a także zlecać realizację zadań opiekuńczych również organizacjom trzeciego sektora.

 

Zmiana w szpitalach powiatowych

Rząd planuje przekształcenie części oddziałów w szpitalach powiatowych i stworzenie ośrodków opieki długoterminowej oraz oddziałów geriatrycznych. Pomysł jest dobry, choć wymuszony przez standardy unijne (Unia zmusza nas do przeglądów polityk publicznych w różnych wymiarach). Tworzenie oddziałów opieki długoterminowej i geriatrycznej to jeden z kamieni milowych, których określenie warunkuje otrzymanie przez Polskę środków z KPO. Jeśli polskie spory z Komisją Europejską ustaną, jest szansa na realizację tego założenia.

***

Artykuł został opracowany w oparciu o następujące źródła danych:

  1. Raport RPO „Sytuacja osób starszych w Polsce”
  2. Raport GUS 'Sytuacja osób starszych w Polsce 2020.
  3. Raport GUS „Emerytury i renty w 2021”
  4. Organizacja i warunki pracy pracowników socjalnych w gminach – Najwyższa Izba Kontroli
  5. Raport Parlamentu UE „Older people in the European Union’s rural areas 2020”

 

Facebook
Twitter
Email

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!

Newsletter

Co miesiąc najlepsze teksty WW w Twojej skrzynce!