Prezydent Woodrow Wilson w czasie I wojny światowej patrzył na sprawę polską nie w kategoriach politycznych i wojskowych, ale idealistycznych. Nie przypadkiem zaczął współpracę z muzykiem Ignacym Paderewskim, a nie politykiem – mówił amerykański historyk dr John Radzilowski podczas wykładu towarzyszącego wystawie „Paderewski” w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Radzilowski zwrócił uwagę, że kiedy w 1917 roku Wilson podniósł na arenie międzynarodowej sprawę polską, państwa centralne okupowały tereny przyszłej II Rzeczpospolitej i szykowały się do ofensywy na froncie zachodnim. Jak mówił historyk, mimo to prezydent Stanów Zjednoczonych wierzył w możliwość zawarcia „naukowego pokoju”, opartego na etycznych zasadach. Rozwiązanie problemu Polski – obok Alzacji i Lotaryngii czy Irlandii – postrzegał jako jedną z niezbędnych do pokonania przeszkód w celu ustanowienia sprawiedliwego ładu międzynarodowego.
Prelegent przypomniał, że do czasu nawiązania znajomości z Paderewskim, Wilson nie interesował się problemem niepodległości Polski. Wcześniej w amerykańskiej opinii publicznej była ona jedynie postrzegana jako kraj zniszczony przez wojnę, który wymaga udzielenia pomocy humanitarnej. Wobec brytyjskiej blokady morskiej nie było to jednak możliwe. Jak zwrócił uwagę Radzilowski, sukcesem Paderewskiego – który zajmował się wcześniej zbieraniem funduszy na pomoc dla ojczyzny – było wobec fiaska pomocy humanitarnej przekonanie prezydenta USA do podniesienia sprawy niepodległości Polski.
Historyk mówił również o wkładzie amerykańskiej Polonii w pomoc dla ojczyzny w czasie I wojny światowej i u progu powstania II Rzeczpospolitej. Według przytoczonych przez Radzilowskiego danych, do 1922 roku przekazała ona na rzecz kraju 15 mln dol. (600 mln dol. według dzisiejszej wartości), kupowała obligacje wydane przez rząd Polski i przekazała 30 mln dol. swoim bliskim w kraju. Historyk przypomniał również o pomocy udzielonej Polsce w ramach programu kierowanego przez Herberta Hoovera.
Radzilowski podkreślił, że jego zdaniem wsparcie amerykańskie dla Polski miało charakter bezinteresowny, oparty na idei samostanowienia narodów.