Jedna z moich wołowickich Rozmówczyń, zagadnięta kilkakrotnie – w sierpniu 2017 roku – o kwestie omenów życia i śmierci w jej pamięci i doświadczeniu opowiedziała mi trzy, kluczowe jej zdaniem, historie.
Pierwsza dotyczyła omenu szczęśliwego rozwiązania. Jej Matka opowiadała, że w nocy poprzedzającej szczęśliwy poród śniły jej się zawsze białe figurki aniołków, które zbierała na łące. Budziła wtedy męża i informowała go, że do następnej nocy urodzi. Tak też się działo, co potwierdzał szczęśliwy mąż i ojciec. Białe figurki aniołków, rozstawione na zielonej, soczystej trawie łąki jako omen dobrego porodu stały się rodzinnym symbolem szczęśliwego macierzyństwa.
Druga historia to opowieść, przejęta także z ust matki mojej Rozmówczyni, o niezwykłym połączeniu emocjonalnym z niewidomą ciotką matki. Matka jako młoda kobieta pracowała w Szwajcarii, a pieniądze zaoszczędzone na emigracji wysyłała do Polski, płacąc opiekunce niewidomej ciotki. W chwili śmierci ciotki także przebywała w Szwajcarii. Umierająca jako duch miała obudzić ją w środku nocy, ukazując się w palenisku pieca. I jako duch także poinformowała kobietę o tym, że w zaświatach stoi w brudnej wodzie, otoczona gadami i wężami. Miała być to kara za jej własne konflikty z matką i przestroga ku pojednaniu się z matką młodej kobiety. Po tym wyznaniu duch ciotki otworzył drzwiczki pieca i tamtędy wyszedł. Kilka dni później do Szwajcarii dotarł telegram informujący kobietę o śmierci ciotki z Polski.
Te dwa omeny moja Rozmówczyni znała z opowieści swej matki. Trzeci omen dotyczył śmierci jej szwagra, którą przeżyła jako nastolatka. Mężczyzna zmarł nagle jako dwudziestosiedmiolatek osierociwszy dwoje maleńkich dzieci. Na kilka dni przed jego zgonem cała rodziny zasiadała w domu do kolacji. Nagle, przez kuchenne, frontowe okno wszyscy domownicy ujrzeli ogromnego, czarnego psa. Ojciec rodziny wybiegł nawet przed dom w przekonaniu, że groźnego psa trzeba uchwycić lub przepędzić. Psa jednak już nie było. Tego samego wieczoru siostra mojej Rozmówczyni, czyli przyszła wdowa, miała widzenie. Otwarła szafę z ubraniami męża chcąc uporządkować ją pod nieobecność tegoż (był w pracy, z której już nigdy nie wrócił) i nagle doznała olśnienia, iż nigdy już męża nie zobaczy. Przeczuciem tym podzieliła się od razu z całą rodziną wywołując obawę ojca o jej ewentualną anemię. Tak interpretował on widzenie i jego interpretację. Tej samej nocy mąż kobiety uległ wypadkowi i zmarł. Przekaz o tych znakach życia i śmierci powtarzany jest w rodzinie.
Jak pracować z tymi opowieściami terenowymi? Jak rozkodować ich znaczenia, by poszanować światoobrazy osób je opowiadających? A może jakiś rodzaj intuicji kulturowej, czy – jak kto woli – neurowięzi czeka tu na odkrycie jego korzeni w matrycach kultury chłopskiej? Faktem społecznym są emocje towarzyszące wydarzeniom kryzysowym biografii. Czy schematy interpretacji kryzysów biograficznych budowane są za pośrednictwem takich oto rodzinnych mitologii? I czy mitologie te pomagają przetrwać kryzysy, czy raczej je wzmacniają? Omeny działają uspójniając opowieści. Są.
***
Publikacja w ramach cyklu ośmiu mikroreportaży antropologicznych autorstwa Anny Kapusty. Teksty powstały w trakcie badań terenowych. Eksponują one w formie, którą autorka uznała za adekwatną, problemy mentalne polskojęzycznej matrycy kultury chłopskiej, będącej w Polsce strukturą długiego trwania.
O autorce:
Anna Kapusta – antropolożka społeczna i literaturoznawczyni (w zakresie antropologii literatury). Absolwentka: Podyplomowego Studium Muzeologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego (2017), Podyplomowych Studiów z Zakresu Gender Uniwersytetu Jagiellońskiego (2007), Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego (2007), Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego (2007) oraz Filologii Polskiej (specjalności komparatystycznej) Uniwersytetu Jagiellońskiego (2006). Badaczka terenowa, wykonawczyni grantów badawczych finansowanych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Uniwersytet Jagielloński.
Autorka monografii naukowych: Kieszenie i podszewki. Podteksty kultury (2013), Gry w kulturę: gry w mit. Mitografia jako lektura (2012), Od rytuału do mitu? Teatr Śmierci Tadeusza Kantora jako fakt antropologiczny (2011) i Mitologie twarzy. Cyprian Norwid i Stanisław Wyspiański – próba komparatystyki mitu (2007).
W latach 2012-2013 laureatka stypendium START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej w dziedzinie literaturoznawstwa, a także m. in. Stypendium Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (2012), Stypendium Edukacyjnego Miasta Krakowa (2010) i Stypendium Twórczego Miasta Krakowa w dziedzinie literatury (2008).
Misja zawodowa: profesjonalizacja i instytucjonalizacja badań terenowych w Polsce.
***
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Portfel dziedzica. O pogardzie i lęku
Chory. O chłopskim statusie twórczości
Dziecko do stajni! O wypędzaniu bólu zęba
***