PYTANIE:
Witam, szukając informacji związanych z agroturystyką trafiłam na poniższy artykuł (z 24.06.14) i Waszą odpowiedź. Czy istniałaby możliwość podania kontaktu do tych Państwa? Być może jeszcze nie zrealizowali swoich marzeń.
Szukam kontaktu z takimi właśnie ludźmi, to jest osobami, które zechciałyby zmienić swoje życie, przeprowadzić się na wieś, prowadzić działalność agroturystyczna i nie bardzo wiem jak do tego podejść. Państwo z poniższego artykułu wydają się być właśnie takimi osobami i chciałabym przedstawić im ciekawa propozycje.
Jestem właścicielką małego gospodarstwa agroturystycznego, które prowadzą bardzo juz emerytowani i schorowani rodzice. To gospodarstwo (….) mogłoby być powiększone o sąsiednią posiadłość, lub też te sąsiednią posiadłość mogłaby kupić Pani Zofia i być może zechciałaby zająć sie całością. Od 35 lat mieszkam w Londynie i właśnie poszłam na wczesną emeryturę. Choć planuje wrócić do Polski, to nie będzie to możliwe „od zaraz”. Dlatego też myślę, że ktoś taki jak Państwo z listu poniżej byliby idealnymi sąsiadami, albo wspólnikami większego przedsięwzięcia.
Mam wielką nadzieję, że pomożecie Państwo w tym kontakcie. Również, być może doradzilibyście, gdzie ewentualnie szukać ludzi o podobnych zainteresowaniach.
Dziękuję z góry, pozdrawiam serdecznie. […]
PYTANIE:
Szanowni Państwo
Szukając wskazówek jak założyć i poprowadzić gospodarstwo agroturystyczne trafiłam na Waszą stronę i pozwalam sobie napisać do Państwa, opisać swój pomysł prosić o wskazówki i pomoc.
Mam 54 lata a mój mąż 56, oboje pochodzimy ze wsi i marzy nam się prowadzenie gospodarstwa agroturystycznego z jadłodajnią dla gości. Oboje jesteśmy pracowici i wiele potrafimy. Mój mąż to „złota rączka”, z przerwami prowadził zakład stolarski i naprawdę wiele potrafi. Dobrze sobie radzi z wszystkimi pracami związanymi z utrzymaniem i konserwacją domu i sprzętu gospodarstwa domowego. Potrafi też zająć się remontem całego domu.
Ja jestem pielęgniarką, jednak od wielu lat pasjonuje mnie pieczenia „prawdziwego chleba na zakwasie”, pieczenie ciast, wyrób sera białego i podpuszczkowego, produkcja wędlin i gotowanie.
Posiadamy dom w mieście, który chcielibyśmy sprzedać i pieniądze zainwestować w gospodarstwo. Chcielibyśmy też skorzystać z dotacji unijnych przeznaczonych na ten cel.
Proszę o wskazówki, kontakty, rady, pomoc. Proszę też o ocenę czy nie jesteśmy za starzy by zając się takim przedsięwzięciem?
pozdrawiam Zofia
ODPOWIEDŹ:
Witam Panią,
mam zgodę od Pani Zofii na przekazanie Pani nr telefonu i adresu e-mailowego, co czynię:
[…].
w imieniu redakcji Witryny Wiejskiej
pozdrawiam i życzę powodzenia,
Monika Mazurczak-Kaczmaryk