Różnice te biorą się z odmienności regionalnych i krajowych, z różnych polityk i programów rozwoju obszarów wiejskich, z poziomu kapitałów rozwojowych poszczególnych wsi. Wynikają one także z samego tematu specjalizacji oraz z dynamiki procesów społecznych i gospodarczych. Świat zmienia się tak szybko, że coś, co było dobre jeszcze dziesięć lat temu, dzisiaj nie musi być skuteczne. Rozwiązania sprawdzone w jednej kulturze, nie będą działać w innej. Dotyczy to nawet jednego kraju. Coś, co wychodzi we wsiach województwa zachodniopomorskiego nie zawsze uda się w Małopolsce. Z tego względu trudno przedstawić szczegółowy przepis na tworzenie wsi tematycznej. Zamiast tego proponuję ogólny model działań, opracowany na podstawie analizy procesów powstawania austriackich i polskich wsi tematycznych.
Przegląd zasobów
Pracę nad specjalizacją wsi warto rozpocząć od zbadania jej zasobów, od poszukania odpowiedzi na pytania:
- Co mamy?
- Z czego wieś jest już znana?
- Z czego była znana kiedyś?
- Z czego może być znana?
- Kto tu bywał?
- Gdzie i co pisano o naszej wsi?
- Jaka jest nazwa wsi i z czym się kojarzy?
- Czym się zajmują mieszkańcy wsi, jakie mają hobby, zainteresowania, umiejętności?
W odróżnieniu od analizy stanu wsi, która towarzyszy zwykle tworzeniu strategii rozwoju nie musimy interesować się wszystkim, nie szukamy też słabych stron, nie koncentrujemy się na problemach. Teraz szukamy czegoś, co może być punktem wyjścia do tworzenia specjalizacji oraz jej zapleczem, uzupełnieniem, rozwinięciem. To coś nie musi być, na pierwszy rzut oka, bardzo szczególne, może się wiązać z tym, co zwykłe pospolite, np. z tradycjami w jakiejś dziedzinie rolnictwa: uprawy tytoniu, chmielu, marchwi, cebuli, ziemniaków, ziół, czosnku, fasoli, dyni; hodowla krów, owiec, koni, gęsi, kaczek itd. Tylko teraz nie patrzymy już tak bardzo na wydajność, tony, sztuki i hektary, a bardziej interesują nas dodatkowe wartości ze sfery kultury. W wiosce czosnkowej dalej uprawiamy czosnek, ale zaczynamy kierować się w stronę dodatkowych zajęć, usług i imprez związanych z czosnkiem.
Niekiedy mamy zbyt dużo ważnych i ciekawych podstaw do tworzenia wsi tematycznej. Trudno, trzeba coś wybrać, a potem zastanowić się, jak włączyć to, co zostało, do głównego nurtu specjalizacji?
Zwykle pomysł na wieś tematyczną koncentruje się wokół jednego słowa lub powiedzenia.
Mierzenie siły tematu
Pierwszym wyznacznikiem siły tematu jest moc słowa, wokół którego powstaje specjalizacja wsi. Słowo jest tym silniejsze im większa jest sieć jego połączeń i związków z innymi słowami oznaczającymi: obiekty, zdarzenia, fakty.
Z czym się kojarzą słowa: marchewka, dynia, kowalstwo, chleb, brydż, różdżkarstwo, wierzba?
Do szukania skojarzeń najlepiej zastosować metodę tworzenia map myśli (mindmaping).Opisuje ją m. in. Tony Buzan (Buzan T., Głowa przede wszystkim.. Muza S.A., Warszawa 2001.)
Przykład mapa myśli
Pojemność mapy, jej rozległość, pokazuje ilość możliwych punktów zaczepienia, kontaktów, dodatkowych zasobów, skojarzeń. Im więcej w niej połączeń i rozgałęzień tym lepiej, będzie z czego wybierać. Do tworzenia map myśli bardzo przydaje się Internet. Przy szukaniu skojarzeń warto poszerzyć krąg eksploracji o inne języki.
Wartość ekonomiczna specjalizacji wsi bierze się najczęściej z wielości i jakości powiązań hasła specjalizacji z innymi słowami, zdarzeniami i informacjami, ale także z ilości osób i organizacji zainteresowanych danym tematem. Wioska brydżowa będzie miała większe i lepiej zorganizowane zaplecze (kluby, organizacje, firmy, gracze), niż wioska dyni. Chociaż bywa i tak, że mała ekskluzywna grupa ma bardzo dużą siłę działania. Przykładem mogą tu być organizacje i osoby zajmujące się bocianami. Mają oni w swoim zapleczu bardzo silne, szczególnie w Wielkiej Brytanii, organizacje ornitologów, wspieranych jeszcze przez ekologów.
W badaniu rynku trzeba wyjść poza granice regionu i kraju. Znów podstawowym narzędziem pracy będzie tu Internet. Dzięki niemu łatwiej zorientujemy się:
- Kto i jak zarabiał na czymś podobnym do naszej specjalizacji, może już gdzieś jest wieś, jaką chcemy tworzyć?
- Kim są nasi potencjalni klienci, co ich interesuje, jaka jest ich siła nabywcza, gdzie ich szukać, jak do nich dotrzeć?
Tworzenie wsparcia
Przy tworzeniu wsi tematycznej nie możemy się ograniczać do pomocy osób i organizacji działających na terenie wsi, czy gminy, powinniśmy poszerzyć przestrzeń poszukiwania sprzymierzeńców. W pierwszym rzędzie warto skierować poszukiwania w stronę organizacji i ludzi zajmujących się wiedzą i usługami. Konkurencyjność naszej wsi zależała będzie w dużej mierze od nasycenia jej produktu wiedzą i usługami. To się przecież liczy w gospodarce opartej na wiedzy! Trzeba też zastanowić się nad tym, co możemy dać w zamian, kiedy nie mamy jeszcze pieniędzy: ciekawe przeżycia, radość wspólnego tworzenia, nocleg, jedzenie,? Co jeszcze? Jak przyciągnąć do naszej wsi artystów i naukowców, co im zaproponować? Jak mogą nam pomóc i co ciekawego znajdą tutaj studenci?
Marzenia i planowanie
Kiedy już mamy wstępny pomysł na tworzenie wsi tematycznej, to możemy przystąpić do etapu marzeń i planowania. Uruchamiamy wyobraźnię, żeby zobaczyć nowe, do tej pory nawet nie przeczuwane, możliwości rozwoju naszej wsi. Siła wyobraźni będzie tym większa im bardziej uda się nam oderwać od wcześniejszych wyobrażeń o tym, co jest możliwe na wsi. Kiedy popatrzymy na to, co robi się w innych wsiach w Austrii, Niemczech, ale przecież też w Polsce, w Indiach, przybędzie nam odwagi. Marzenia będą podstawą do planowania. Wybierzemy z nich te najlepsze, możliwe do wprowadzenia, rokujące sukces i przejdziemy do układania planów realizacji. Potrzebny nam będzie ogólny plan tworzenia wsi tematycznej i szczegółowy plan działań na najbliższe dwa lata. Nie warto wybiegać ze szczegółowym planowaniem zbyt daleko, szczególnie na początku tworzenia wsi tematycznej, bo razem z pierwszymi działaniami sporo się może zmienić. Przybędzie nam przecież kontaktów, wiedzy, doświadczeń pomysłów, rozszerzymy pole widzenia. To wszystko wpłynie na korektę naszych planów. W planach na najbliższy czas warto pomyśleć o organizacji jakiegoś większego wydarzenia, które posłuży promocji tematu specjalizacji i samej wsi. Trzeba przy tym założyć, że do tej imprezy nie powinniśmy dokładać, trzeba na niej zarobić. To ma być dowód, że tworzymy coś opłacalnego. Sukces tej imprezy przyciągnie nam sprzymierzeńców.
Pierwsza próba możliwości
Od marzeń i planowania przechodzimy do działań. Trzeba coś zrobić, żeby sprawdzić swoje siły i zdolności organizacyjne, przyciągnąć klientów i zarobić, ale także po to, żeby wieś przekonała się, że coś w tym jest. Do działania trzeba sił. Najważniejszą z nich są ludzie. Zanim zaczniecie myśleć o finansach, pomyślcie, z kim będziecie pracować? Szukajcie współpracowników w swojej wsi, w gminie, ale także dalej. Pomyślcie o studentach i uczniach szkół średnich. Czym ich przyciągnąć? Popatrzcie też inaczej na swoje zasoby: co mogą zrobić strażacy, co może zrobić szkoła?
Kiedy chcecie wokół idei wsi tematycznej zgromadzić jej zwolenników należy zaproponować im coś ważnego do zrobienia. Najlepiej zapraszać do konkretnego działania a nie do działania w ogóle.
Na początek może być coś, co już się robi (święto wsi, dożynki, odpust, itp.). Spróbujcie zrobić to inaczej, zakładając, że trzeba zarobić, a nie stracić. Impreza może być mała, ale z pomysłem, specjalizacja już go nam podpowiada: festiwal dyni, jarmark hobbitów, kongres ufologiczny… Nasza impreza, choćby była mała, powinna być ciekawa, inna. Zależy nam przecież na ściągnięciu ludzi z zewnątrz, na promocji. Sprawdzianem popularności imprezy może być to, czy zechce ją pokazać telewizja, czy relacje o niej pokażą się w mediach?
Impreza to okazja do spotkania z klientami, to praktyczne sprawdzenie siły marzeń i potencjału specjalizacji. Dzięki niej poszerza się krąg kontaktów, przychodzą nowe pomysły, ujawniają się talenty, wieś sprawdza się organizacyjnie.
Wspólne planowanie dalszych kroków
Po realizacji pierwszych projektów warto na nowo zbadać zasoby i przygotować kolejne pomysły. Teraz praca powinna być wyraźniej ukierunkowana na rozwój tematu specjalizacji. Widzimy trochę szerzej, inaczej. Poprzez wcześniejsze działania udało się pobudzić aktywność większej ilości mieszkańców wsi. Wiemy już mniej więcej, co chcemy robić, to ułatwia uczenie się i korzystanie z przykładów innych wsi tematycznych oraz osób i organizacji zajmujących się czymś z kręgu naszej specjalizacji. Na tej podstawie mogą powstawać bardziej dopracowane pomysły.
Nowo odkryte i na nowo zdefiniowane zasoby wzbogacamy marzeniami szukając kolejnych sposobów na wzmocnienie i rozszerzenie specjalizacji wsi. Poszerzamy też krąg osób uczestniczących w planowaniu. Zapraszamy do tej pracy pozyskanych w międzyczasie sprzymierzeńców. Staramy się powiązać marzenia i planowanie z tworzeniem projektów do konkretnych programów pomocowych. Kiedy, dzięki tematowi rozwojowemu, wiemy już, co chcemy we wsi robić, na czym zarabiać, to łatwiej tworzyć projekty. Mają one też większą wartość i mocniej działają na osoby, które je oceniają, bo stoi za nimi oryginalność pomysłu i duże prawdopodobieństwo kontynuacji działań.
Od działań jednorazowych do cyklicznych
Z wolna przechodzimy od działań jednorazowych do cyklicznych, często ujętych już w ramy projektów. Razem z tym pojawia się potrzeba formalizacji działalności, tworzenia reprezentacji wsi tematycznej. Dojrzewamy do założenia własnej organizacji w formie stowarzyszenia lub fundacji.
Uczenie się
W realizacji działań uczestniczy coraz więcej mieszkańców wsi. Kolejne imprezy stają się okazją do uczenia się i zarabiania, a także do promocji wsi i zjednywania jej nowych partnerów. We wsi, która zmierza do gospodarki opartej na wiedzy, uczenia się powinno być jednak więcej. Okazją do niego mogą być wizyty w podobnych wsiach i spotkania z ludźmi odwiedzającymi wieś.
Po wstępnym okresie tworzenia wioski wiadomo już w przybliżeniu, na czym będzie można zarobić a w związku z tym, czego trzeba się nauczyć, jakie kursy i szkolenia warto organizować.
Tworzenie infrastruktury towarzyszącej specjalizacji
Od pierwszej imprezy we wsi tematycznej powstają elementy jej scenografii. Dzięki nim wieś jest rozpoznawana. Gość odwiedzający wioskę hobbitów chce spotkać w niej coś, co będzie przypominało Hobbiton, turysta zwiedzający wioskę dyni szukał zaś będzie czegoś dyniowatego. Obok scenografii trzeba pamiętać o tym, co zwykle towarzyszy atrakcjom turystycznym: oznakowanie, mapy, punkty gastronomiczne, miejsca do spania, itd.
Na większe inwestycje w dziedzinie infrastruktury można sobie pozwolić, gdy wieś zaczęła już zarabiać na swej specjalizacji, gdy jest przygotowana do korzystania z funduszy krajowych i unijnych przeznaczonych na rozwój infrastruktury.
Gruntowanie działalności
Po pięciu, sześciu latach od rozpoczęcia działań we wsi tematycznej, coraz więcej jej mieszkańców odważa się na uruchamianie przedsięwzięć związanych z zarabianiem na specjalizacji. Prowadzą je w formie dodatkowej działalności, tak jak np. agroturystykę lub w formie zarejestrowanej działalności gospodarczej. To ostatnie jest jednak dość trudne ze względu na sezonowość zarobków. Wieś tematyczna zaczyna się odróżniać od sąsiednich wsi, jest znana, popularna. To ściąga do niej nowych mieszkańców a nawet inwestorów.
Przy tworzeniu wsi tematycznej trzeba nastawić się na działanie w dłuższej skali: 7-10 lat, ale znajdować sposoby na zarabianie już od samego początku i akceptować zmiany wynikające z pojawiających się na bieżąco przeszkód i możliwości.